Bonus zimowy
Przecież to tylko ilość punktów...
Jak tu wynagrodzić kogoś, za to że się wdrapał na 2200m n.p.m a nie np. 1301?
Wg mnie osoby aktywujące Tatry nie mają żądnych "profitów" z tego względu w obecnym systemie punktowym.
Żadnych. I dla mnie to wielka wada obecnego systemu, że nawet symbolicznych 2 punkcików za to nie mają.
A więc, z punktu widzenia punktów - niesprawiedliwym mi się wydaje, iż osoba wdrapująca się na szczyt w Tatrach dostaje tyle samo punktów co osoba wchodząca np. na Turbacz, czy tam Romankę.
Tymczasem, osoba wdrapująca się na "szczyt" 701m n.p.m dostaje aż cztery razy więcej punktów od osoby wdrapującej się na podobny, nieco niższy "szczyt" 599m n.p.m.
cztery razy więcej...
Ja tylko wykazuje pewien problem, a że jego rozwiązanie wiąże się z podwyższeniem wymagań na zdobycie punktów...

Argument o powszechności do mnie nie przemawia - nie widzę związku.


  PRZEJDŹ NA FORUM