Babia hora / Babia góra 13/03/2013 OM/ZA-011
Witam,
Dawno, żadna góra nie zmusiła mnie do odwrotu 300m od szczytu i 20m w pionie poniżej wierzchołka, mimo że tą znam bardzo dobrze. Z takim halnym dawno nie miałem styczności, dodatkowo popełniliśmy karygodny bład -> nie bierzemy raków. Jedyną szansą bezpiecznego działania ze szczytu bez ryzyka zwiania był murek który jest na szycie, jednak jak udało nam się u pod nurza zauważyć, był prawie całkowicie zasypany. Ofiarą tej zawieruchy padła czapka, okulary i bułka z salami i serem oczko na szczęście zdrowy rozsądek wziął górę. Pomimo, osiągnięcia wysokości aktywacyjnej, nie zdecydowałam się na pracę na pracę nawet z "gołego" ręczniaka, bo nawet wyjęcie rękawiczek czy komórki z plecaka graniczyło z cudem... to co dopiero logowanie i prowadzenie QSO. wszystkich łowców przepraszam za brak pkt oczko

pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM