SP/BI-029
Witam...już w domu...
Warunki dosyć ciężkie ,ze względu na zawody.
Na SP kiepsko w sumie 5 stacji 40m/SSB smutny((.
Na CW sprawa jeszcze bardziej skomplikowana po każdym zawołaniu pileup okrutny.
Trudno rozebrać jakikolwiek znak nawet końcówki sufiksów wesoły)pomimo pracy +-100/400Hz na 40m.
Trochę lepiej na 30/20/17m.Dziwny szum na 30m skąd ??? stacje z G na poziomie s2-3 smutny(myślałem że
będzie lepiej.Sytuację uratowało 20m gdzie ładnie stacje wołają w kolejce.
Na 17m 3 stacje z Japonii i 4 z USA.Jak na Vertical w lesie to nieźle.Antena nie-stroiła się na 17m i swr
w najlepszym punkcie to 1:1.7.
Dominują oczywiście stacje DL,OK,OM,HB,G.Starałem wołać nie jak leci tylko wybierać nowe "mnożniki".
Na samym końcu polowałem na S2S..10 qso.
W sumie 70 QSO co uważam za sporą frajdę...wesoły)kiedy zawołał JO3AXC z rst 579 to poprosiłem pse agn wesoły), później jeszcze CT1BQH ,EC1CW(S2S).
Utrudnieniem jest "praworęczność" czyli klucz i ołówek w jednej ręce.
"Ekwipunek" :stary wysłużony IC706MKII(szkoda czego innego),Vertikal 40/17m,trochę kabli oraz to co było
najlżejsze diabeł czyli akumulator 55Ah. Antena w rurze fi 110mm i dł 140cm.Wyglądało to jak rusznica i tak
ludzie w Baligrodzie obserwowali mnie na parkingu..co ten facet tacha ->plecak z przytroczoną rurą w ręce
akumulator..chyba jakiś wariat i idzie w góry wesoły).
OK trochę przydługawo i może nudnie.
Następnym razem będzie lepiej i cieplej..aha zapomniałem rękawiczek bez palców..noo taki gadżet a cieszy,co
nigdy w wędrówkach nie zdarzało mi się zapominać.
Pozdrawiam Robert Vy 73!!.



  PRZEJDŹ NA FORUM