Sota ---> Garmin
Oczywiście Jacku rozumiem dobrze bardzo szczęśliwy
Tylko przy wspinaniu starałem się iść dokładnie po "linii". Dokładność w turystyce rzędu 20 - 50 m jest w pełni satysfakcjonująca. Nie idziemy przecież z zawiązanymi oczyma i każdy wyczucie jakieś ma i wie czy już jest na szczycie czy nie.
Zasady jakieś trzeba określić - może nie co do ilości satelitów ile właśnie wobec systemu odniesienia i siatki. Naturalne wydaje się by było to WGS84 a siatka to już kwestia umowy. Może jak w APRS-ie? Tam chyba jest pięć miejsc po przecinku za stopniami.
Istotne aby wszyscy mieli tak samo.
Dla mnie wydaje się że lepsze rezultaty uzyskamy poprzez pomiar z natury aniołek
T.

Dodane 11.7.13 godz. 11.09
Po zastanowieniu doszedłem do wniosku że najprostszym sposobem zapisu jest system dziesiętny - stopień z 5 miejscami po przecinku. Ten sposób zapisu ułatwi dalszą pracę z pozyskanymi danymi, szczególnie jeśli dane zapisywane są w pliku tekstowym.


  PRZEJDŹ NA FORUM