SO9ADR - ,,Jasiu pilnik,,....czyli Andrzej
SUPEHETERODYNA NA WYBRAKOWANYCH TRANZYSTORACH
W rejonie Wielkiej Raczy , w ubiegłym roku ,pod koniec lipca - osoba nie znana mi ( krótkofalowiec ??) operował archaicznym lampowym sprzętem . Stara sztuka przypominająca przenośną radiostację z okresu Wojny Koreańskiej. Prowadziłem wycieczkę...i tylko się oblizalem, zamiast pogadać z Kolegą... Wierzę, że ten Kolega z Wielkiej Raczy gdzieś się pojawi ponownie. ... to tak bez związku ale w klimacie ,,klimkowym,,
Co do Klimka to ....no był to fenomen, warty obecnie więcej szacunku niż tego co nazywamy wymiarem finansowym. jak wyliczyć ile osób zawdzięcza mu przeżycie w gorach.


  PRZEJDŹ NA FORUM