SOTA SP UKF..
Witam Koleżanki oraz Kolegów!.
Nie wiem jak inni ale ja przynajmniej stoję przed dylematemwesoły)stacja pracuje na np..na 2m a ja teoretycznie
powinieniem słyszeć a nie słyszę smutny(Dlatego moja propozycja jest taka:
1.Przy aktywacji podajmy nie tylko QRG ale przede wszystkim ANTENĘ z jakiej będzie nadawał aktywator.
Moc..czy będzie to 0.5w czy 5W już nie gra roli w odległości > 150/200km.
2.Może czasami aktywator może "przekręcić" TRX+antena w polaryzację poziomą to na dalsze dystanse ułatwia sprawę QSO..ooo.Piszę o tym ponieważ przynajmniej ja na Vertical mam tylko 3x5/8lwesoły)i przeważnie nic nie słychać.Otóż wiadomo jak rozchodzą się fale w polaryzacji pionowej..czyli sumują się albo odejmują.
Na bliskie odległości temat jest oczywisty ale dalej to już lotteriada.Proszę nie odebrać tego jako moją krytykę itp..bardzo często w latach ~85-90 robiliśmy próby z Jurkiem SP9FG z Kasprowego i wyniki bywały bardzo rożne.Generalnie na wschód "nie ma dobrej rynny do propagacji "nazwijmy to" direct jak również z innymi Kolegami z OK obecnie OM i OK,faktem jest że najsilniejsze sygnały były z SP6 i OK1 oraz z HA,YU1,S5.
Co do np. stacji z OE to Koledzy z OE MUSIELI kierować i szukac odbić od gór w OE wesoły)aby być słyszanym w SP8..zaznaczam w "SP8".Mój kolega Tadeusz SP8DXZ był wiele lat w OE i też doświadczył tego zjawiska.Nawet była bardzo duża różnica lato/zima w odbiciach od śnieguwesoły)w końcu to oczywiste...sam robiłem qso na THz-ach laser qso to już nawet delikatna mgiełka robi robotę na odl.~200-800m. Ale do tematu.
Jeżeli łowca będzie wiedział że aktywator będzie próbował przynajmniej słuchać i nadawać na "poziomie" to już dużo mówi będą większe szanse->czyt: nie muszę robić kolejnej anteny kierunkowej V-pol wesoły).
Jeżeli zapowie że będzie na "poziomie" to zapewne inni Koledzy zrobią QSO i ja też z 4x15el.
Proszę o konstruktywne odpowiedzi.Z poważaniem Robert SP8RHP Vy 73.




  PRZEJDŹ NA FORUM