| KX3 - nowe radio Elecrafta |
itp pisze: Ale jakie by to nie było radio, wąskim gardłem jest antena. Na 80 m jest ona duża a wiadomo jak czasami jest. Do tego dochodzi czas rozłożenia i złożenia i już robi się mały problem w złych warunkach albo w zimie. T. Na Buddipole nie będe namawiał ze wzgledu na koszty (zwłaszcza wersji 80 metrów), jednak polecam eksperymenty antenowe ze sprężynka "slinky". Najprostszy sposób to: - wędka teleskopowa szklana (nie węglowa) minimum 7 metrów - unun 1:4 - sprężynka "slinky" koszt ok 3 funtów (metalowa, a nie plastykowa) Nakłada się to małe cudo na wedkę, mocuje od góry i rozciąga np sznurkiem w dół. Sprężynka ma ok 70 zwojów średnica zwoju 7 cm, razem ok 15 metrów przewodu. Na pojedynczej slinky 80 metrów raczej nie zestroisz, ale pasmo 40 metrów swobodnie. Jedynym mankamentem jest konieczność uziemienia (kłopot na skałach) lub posiadania naprawdę dobrej skrzynki antenowej. Osobiscie uzywam tego w wersji dipol 2 x slinky i często rozpinam na balkonie (Spiderbeam maszt 12 m) lub w terenie. Na 40 metrach działa naprawdę zachęcająco. Na 80 z MFJ-929 działała lepiej niż inne wynalazki. Nie testowałem slinky z ATU od KX-a bo nie mam. Jeżeli ktos ma ochotę pobawić się i dysponuje ATU w KX3 lub ATU Elecraft T1 to mogę udostępnić jedną sprężynke do testów. Namawiam do wszelkich eksperymentów ze względu na bardzo niski koszt. Jeżeli nie wyjdzie to zawsze można dać dzieciakom do zabawy. Dla scisłości ten wynalazek stosowała dosyć powszechnie US Army podcza wojny w Wietnamie. Jedna z amerykańskich firm produkujących slinky chwali się, że dostarczyła do Wietnamu ok pół miliona tych zabawek wesoły Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & SO1D |