Moja pierwsza aktywacja-czyli jak "poległem" pod Zęzowem.
Wiesław
Gratuluje pierwszej aktywacji! Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. No i szacun za te słowa:

    SQ9IAW pisze:


    A w góry i tak pójdę,tylko kondycję podreperuję!
    I Zęzów też "zaliczę"-nie daruję.


  PRZEJD NA FORUM