praca z VOX-em
jakieś doświadczenia?
Bartek, powiem tak, na górkach wiadomo wieje, dlatego włączający się VOX przy każdorazowym podmuchu mógłby Cię doprowadzić do szału. Wyjściem pewnie byłby laryngofon stosowany przez m.in. motocyklistów. Inna sprawa to załączanie PTT, możnaby to rozwiązać na zasadzie prostego przycisku zakładanego na palec, takie jak stosuje się w samochodach do sterowania sprzętem motoroli (pasek + pchełka). Ostatecznie zamiast VOXu użyć prostego PTT sterowanego nożnie (pedał).


  PRZEJDŹ NA FORUM