Moja pierwsza aktywacja - Turbacz, 27.09.2013
aaaaa... APRS... i wszystko jasne. No, apteczkę też noszę - witam wśród dziwnych lol
Fakt, zasilanie telefonów ma dużo teraz to życzenia, ale odbiorniki GPS też nie są energooszczędne... Generalnie każdy bawi się czy chce. Kiedyś nie było tyle gadżetów a i wypadków było mniej. A teraz? Ludzie za bardzo wierzą w technikę, że im dupę uratuję i... takie rozczarowanie jak się okażę, że móżdżek zawiódł.
Nie traktuj komentarza osobiście, generalizuję, bo w 90% niestety tak jest. Ja GPS-a używam tylko w sytuacjach awaryjnych - jakiś skrócić i takie tam, a od kilku lat jak nie muszę, to szlakami nie chodzę - to już jest nudne jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM