Lista nieaktywowanych szczytów SOTA w SP
Hej,

Dzięki za listę, może się przydać jeśli ktoś lubi być pierwszym aktywatorem na szczycie (ja lubię bardzo szczęśliwy)

Opołonek jest na granicy z Ukrainą, nie z Czechami, jak podałeś w opisie, ale ten błąd wynika pewnie z faktu że pracowałeś nad tym w środku nocy wesoły Poza tym faktycznie jest to jeden z trudniej dostępnych szczytów. Biorąc pod uwagę legalne opcje, praktycznie nie do zdobycia - na teraz. Ale może kiedyś Ukraina podpisze układ z Szengen czy jak mu tam wesoły

Na Bobrowiec od Bobrowieckiej Przełęczy, czyli od strony Grzesia, jest zielony szlak słowacki, którym dalej można zejść do Orawic, więc tu nie ma problemu.

Pozostałe szczyty tatrzańskie i bieszczadzkie to, jak sądzę, kwestia uzyskania pozwolenia dyrekcji PN. Notorycznie łażą poza szlakami naukowcy, grotołazi, wspinacze i Straż Graniczna (dawniej). Wystarczy że aktywator SOTA znajdzie się w jednej z tych grup. Najtrudniej może być z Kominiarskim Wierchem. Ponieważ gnieżdżą się tam orły PN wpuszcza tylko jednego profesora, tak słyszałem.

Generalnie brak ścieżek czy brak szlaku to nie jest jakaś duża przeszkoda dla średnio zdeterminowanego aktywatora. Poza tym: strefa aktywacji rozciąga się do 25 m poniżej szczytu (w pionie), więc zależnie od warunków terenowych można z tego skorzystać. Również w przypadku gdy wierzchołek jest na granicy (rezerwatu, parku narodowego czy państwa).


  PRZEJDŹ NA FORUM