| Rudawiec & Kowadło |
| Boguś, patrze właśnie na aktywacje OE5IRO. Wziąłem sobie pierwsze z brzegu, z 6 stycznia. Niby wygląda jakby gościu latał helikopterem. Ale zauważ, że tam, prawie pod każdym szczytem w pobliżu przebiega droga. Mógł więc to zrobić samochodem, ba rowerem - choć tu wątpię. Szczyty też nie alpejskie więc argument o zimie odpada. Nie wiem, czemu do tego mieszasz KF, też powiem szczerze. Mi się już parę razy zdarzyło odpuścić KF kosztem UKF bo były złe warunki, miałem mało czasu ale jeszcze mi się nie zdarzyło odpuścić UKF kosztem KF. Chyba, że chodzi Ci o to że gość siedzi w jednym miejscu i trzaska różne szczyty. Na UKF też można tak zrobić. Wg mnie SOTA opiera się na zaufaniu, dlatego ja osobiście mam to gdzieś kto, gdzie i jak robi łączności. Jeśli oszukuje to jego problem. Natomiast bałagan, czy tam patologi jaka jest w referencjach OK to inny temat. Bo to temat globalny, który wg mnie powinien być uporządkowany. Rozumiem, że OK było w SOTA rok wcześniej niż SP i nie od końca wiedzieli, że to się rozwinie w panświatowy już program ale nic nie szkodzi by to naprostować i poprawić bazę (na oko ponad połowa szczytów jest do wywalenia, w tym Praha - sic!). Tymczasem stan już trwa. Wg mnie wzorem do naśladowania powinna być OM. Generalnie jak widać, im późnej ktoś przystąpił tym ma lepszą bazę szczytów. Widać MT się z czasem zaczął bardziej przykładać do weryfikacji. |