Witam już po aktywacji  Pogoda, rzeczywiście na początku nie wyglądała ciekawie, na początku lało "jak z cebra" ale jak wszedłem na czarny szlak zaczął sypać śnieg - nie było tak źle. W ciągu godziny zrobiło się całkowicie biało. Troszeczkę strachu napędził mi dość duży wiatrołom pod szczytem, który utrudniał mi kontynuowanie wyprawy czerwonym szlakiem, musiałem całkowicie zejść ze szlaku, żeby go obejść. Ale dość już marudzenia - wszystko szczęśliwie się skończyło, jestem zadowolony z aktywacji. Dziękuje serdecznie wszystkim za QSO ze szczytu. Łączności już wklepane do bazy 

Pozdrawiam SQ9PBU Paweł |