Kto się pisze na taką wyprawę? |
Nie wiem czemu przypomina mi się Inselsberg w 1985 roku. Wejście nie było tak ekstremalne, ale wycisk dostaliśmy solidny i na dodatek zbocze całe zarośnięte, więc mokro bo to był wrzesień. W końcu wyszlismy na szczyt wprost na asfaltowy parking zastawiony autokarami z turystami Tu na pewno też jest jakaś kolejka linowa lub dojazd samochodem z drugiej strony Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & SO1D |