SQ6KBW - Arek
    SQ6KBW pisze:

    SOTA interesuje mnie od pewnego czasu. Mój pierwszy szczyt "zaliczyłem" w styczniu 2011, a była to Borowa aktywowana przez SQ9NOT i SQ9MDF. Do dziś mam na koncie zaledwie kilka szczytów, ale co robić, gdy nie ma warunków antenowych i trzeba męczyć się z parapetówką za oknem? Sam dyplom uważam za bardzo ciekawy. Swego czasu częściej chodziłem po górach, ale wtedy nie myślałem jeszcze o krótkofalarstwie. Nie trafiłem w epokę, ale wszystko można nadrobić i pobiegać z przenoską po okolicznych pagórkach oczko


Cześć, Arek. Miło było Cię słyszeć! A program da się realizować na upartego nawet z mysim ogonem, choć zależy pewnie czy jest wieża na szczycie... :-)
Szukaj szczytów z wieżami Bismarcka - np. Wielka Sowa, Biskupia Kopa; ale też inne wieże, chyba Kalenica ma - ew. górki z dobrą niezalesioną ekspozycją, np. Ślęża. Jak się chce, to się da.
No, ale racja, dobra antena ułatwi. Mnie zaciekawiła taka: http://nt1k.com/blog/2012/vhf-3el-tape-measure-yagi/, podana mi przez kolegów w wątku na forum ogólnym sp7pki: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3534&temat=371164&nr_str=1
Taśmę już kupiłem... :-)

Pozdrawiam i do ponownego usłyszenia!


  PRZEJDŹ NA FORUM