Mini Paddle..
Przywołany do tablicy melduję na temat Palm Paddle.
Manipulator jest dość specyficzny. Wymaga chwilkę, aby się przyzwyczaić. Jak już się przyzwyczaisz, to okazuje się dziwnie wygodny. Raczej dla "lżejszej" ręki. W pierwszych chwilach używania troszkę narzekałęm, że chyba nie wydałem a wyrzuciłem kasę, ale nie.... Okazało się, że nadaje się nim znakomicie (zważywszy na gabaryt) i w teren jest trudny do zastąpienia. Waży prawie nic a działa. U mnie też wysiadł szybko kabel, ale ptzysłąli mi nowy bez marudzenia i odsyłania starego. Ze starego zrobiłem nowy. Pozyskałem z niego wtyczkę do klucza i dodałem do tego kabel sygnałowy z zatopioną fabrycznie wtyczką mały Jack. Wciąż działa i to dobrze. Robert... polecam w teren.



  PRZEJDŹ NA FORUM