Aktywacja w tygodniu roboczym - czy ma sens?
FM / 144 i 430 MHz
Jestem zdania iż każdy dzień i pora jest dobra aby pójść w góry i podziwiać ich majestat, oczywiście jeżeli mamy czas a pogoda jest stabilna. Burzy w Tatrach, ulewy w Sudetach, czy śnieżycy w Pieninach nie polecam nikomu... Dzisiaj mamy do dyspozycji rożne narzędzia aby takie sytuacje przewidzieć i odpuścić, nawet jak to właśnie ten wymarzony dzień wolnego, pozostać w domu i poświęcić dzień rodzinie lub ewentualnie łowić na KF kolegów/koleżanki z DL/OE/OK/EA/HB/ a może WA itd. u których akurat nie pada :-) Co do pory, są zarówno ranne ptaszki,jak i nocne marki. Ja osobiście polecam popołudnia, ponieważ wtedy w górach(szczególnie tych popularnych) nie ma tłoku i można się nimi w ciszy delektować, a i korespondentów nie brakuje. Słoneczny letni weekend w południe przy podejściu z Krowiarek pod Babią Górę w tłumie turystów w sandałach z chipsami w ręku - nie polecam, zachód słońca w środku tygodnia na Krzesanicy z kozicami - bezcenny ...


  PRZEJDŹ NA FORUM