SP/BZ-024 Ćwilin
Panowie ... nie było opcji i jak się to mówi "wody nie zakręcil, zmoczył ... odwłok"
Generalnie porażka, 200km w jedną stronę, za A4 trzeba becalować diengi i jeszcze z górki musiałem uciekać.

Wytaszczyłem na górę maszt po tuningu, dwie anteny na KF, cały sprzęt radiowy (trx+skrzynka), troki, karbinki, linki
... procy i HB9CV nie liczę bo to waga piórkowa.
W sumie chciałem trochę potestować graty, pobawić się i na szczycie posiedzieć do wieczora.
Niestety rozpadało się. Początkowo myślałem, że to chwilowe.
Zabezpieczyłem radio, logi, plecak pod ławkę a ja w kszaczury. Niestety nic lepiej tylko gorzej.
Po godzinie stania pod drzewem stwierdziłem, że nie ma sensu. Nie dość że przemoknięty to jeszcze wiało trochę.
Z ręczniaka na sztucznym obciążeniu miałem łączność jeszcze z Wieśkiem SQ9IAW i do auta.

Przepraszam wszystkich którzy czekali i się nie doczekali, ale naprawdę plan był inny.

Co do skrzynki pod endfed'a to tak. Zmontowana z pomocą Piotra SP9VFG Wymaga jeszcze dopieszczenia.
Zrobiłem trochę za długie połączenia i fajnie stroi w 7 i 14MHz, 18 i 21 jeszcze powiedzmy da się zaakceptować.
Powyżej 21MHz wymga poprawy wykoania oraz odpowiedniego dobrania ilości zwojów.
Pomiary robiłem na obciążeniu rezystorami 5k więc też nie wiem jak zachowa się przy faktycznej antenie.
Nie brałem tego tunera dzisiaj na górkę z dwóch przyczyn:
czekam na paczkę z PKL'ką a po drugie chciałem potestować inne anteny więc i tak brakło by czasu.

Tutaj parę zdjeć z wczorajszych pomiarów:
https://plus.google.com/u/0/117068628288590519322?tab=wX#117068628288590519322/posts?tab=wX


  PRZEJDŹ NA FORUM