Jawor Soliński SP/BW-004
Cześć Robert!
Wyrazy współczucia z powodu śmierci MAMY. Przepraszam za mały off topic, ale muszę to napisać. Jak odchodzi matka, kolegi, którego znam z życia prywatnego, to zawsze mam wrażenie, że była to jedyna kobieta w życiu, która go zawsze kochała, nigdy, nie miała fochów i zawsze robiła mu takie jedzenie jakie lubił.
Co do Jawora... Przyjechałem, by ewentualnie zastąpić kolegę i odwieść jedną z grup uczestników szkolenia Urzędów Skarbowych naszego województwa, ale okazało się , że o 12:00 miał 0,0 prom. i mógł wracać i ja wraz z nim, stąd tak krótka aktywacja.
Większość spała w tych pawilonach na dole,przy zalewie, które mają nazwy drzew. Nasza grupa nocowała w "Jodle". Byłem tam z 7 lat temu i muszę powiedzieć, że standard znacznie się podniósł. Najgorzej wygląda chyba "Jawornik" , usytuowany wyżej , bliżej szczytu. Dojście na szczyt bardzo proste. Ja szedłem wzdłuż wyciągu narciarskiego. Na "topie" znajduje się maszt GSM, więc antenę zainstalowałem z boku stoku, po południowej części zaraz przed urwiskiem.



  PRZEJDŹ NA FORUM