Tatry Zachodnie 28.08.2014 |
Dzięki Bartek za informacje. Ja jak w "Medal of Honor" mam pięć żyć A na poważnie to oczywiście wszystko w ramach zdrowego rozsądku i umię w górach zawrócić. W Tatrach warunki są jeszcze sprzyjające, zero śniegu choć w wyższych partiach temperatura jest koło 0st. Rękawiczki i czapka to nieodzowny element wyposażenia. Na Jakubinie muszę przyznać trochę zmarzłem. Wczoraj zrobiłem trasę: Pred Rackovou - Nizna Luka - Nizna Magura - Ostredok - Vysna Magura - Jakubina - Jastrząbczy Wierch dalej zszedłem do Jamnickiej Doliny i przez Nizną Lukę do auta. Pred Rackovou jest fajne pole namiotowe gdzie dobrze zostawić auto. Drugi atut to restaruracja czynna do późna a po całym dniu w górach wiadomo jak jest Smažený sýr s hranolky a tatarskou omáčkou warto wrzucić na ruszt. W sumie trasa zajeła mi około 12h włącznie z tym, że na Jakubinie siedzałem z półtorej gdziny. Wołowiec przy tej trasie poza zasięgiem. Musiałem wrócić do auta a więc jak dla mnie jeszcze jeden szczyt - niemożliwe. Przeszedłem 23km, przewyższenia ciut ponad 1500m na całej trasie. Pod poniższym linkiem parę zdjęć i track z GPS'a: https://www.dropbox.com/sh/5qxc0eje5vqj7ku/AABa1LCXa53ke0mXgCXUyW80a?dl=0 |