Konno...
    SQ9APD pisze:

    No tak, o Steve zapomniałem i jego goats więc wg punktu "5" kozy są team'em.

    A generalnie to tyle, że Steve nie jedzie na kozie, a idzie piechotą więc wg. mnie jest OK.

Pamiętam taką bajkę, Kiwaczek i Krokodyl Giena. Kiwaczek szedł z Krokodylem Gieną i zaczął być zmęczony, zaproponował Krokodylowi, żeby ten go poniósł. Krokodyl flegmatycznie się zgodził, ale zaraz zauważył, że nie może nieść Kiwaczka, bo niesie już walizkę..
Na co Kiwaczek, po chwili zadumy - to Ty, Krokodylu, weź mnie na plecy, a ja wezmę Twoją walizkę, żeby było Ci lżej. Krokodyl się zgodził...

To może Koń jakby tak niósł szpej, może by się zgodził ponieść mnie, a ja bym zabrał szpej na plecy? lol

A na poważnie, cieszę się, że ktoś się tu odzywa, bo już od jakiegoś czasu zastanawiałem się, co się stało z wszystkimi po zlocie... zakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM