Konno...
Jak znam angielski, to w ichniejszej wersji jest mowa o niekorzystania z transportu MECHANICZNEGO. Sądzę, że koń w stanie żywym jest dopuszczalny. Jednak Bartkowe tłumaczenie tego nie uwzględnia .... I dopuszcza tylko turystykę pieszą, kolarską i narciarską. Hippika odpada..... hihihi
Klamoty można taszczyć na osiołku, kozie, psie lub innym zwierzu (żona), bo to będzie team member wesoły

Pozdrówka

P.s. jestem za dopuszczenie zwierzów jako nośników sprzętu i ludzi na szczyt. Sprzeciwiam się silnikom.


  PRZEJDŹ NA FORUM