Zmiany SOTA, podwójne referencje szczytu
Więc tak, po nieprzespanej nocy nad regulaminem i dyskusją...
Brytyjczycy popełnili w kwestii szczytów granicznych stowarzyszeń wiele błędów.

Pierwszy podstawowy:
Szczyt może mieć kilka numerów referencyjnych, a co za tym idzie różne punktacje i możliwość aktywacji go więcej niż raz w roku, choć topograficznie cały czas jest to ten sam szczyt.

Drugi:
Jeżeli szczyt ma być aktywowany raz w roku, to powinien być zapis, że nie zależnie od numeru referencyjnego.

Trzeci:
Zabrakło wpisu ww, ale pojawił się zapis, że w przypadku szczytów granicznych stowarzyszeń (a nie tylko Państw) można go aktywować po obu stronach, ale z założeniem, że aktywacje odbędą się w różnych dniach tego samego roku.

Czwarty:
Zniesienie ww zapisu.

Kwestia uregulowania powyższej kwestii jest konieczna.

Moja opinia:
1) Albo zostaje przywrócony zapis o przynajmniej jednym dniu różnicy pomiędzy aktywacją po obu stronach granicy stowarzyszeń (co jest też do d..., bo ktoś aktywuje szczyt o 23:59 z jednej strony, a o 00:01 z drugiej)
2) Albo wprowadza się jeden numer referencyjny z zastrzeżeniem, że jeżeli ktoś wyjdzie na przykład na szczyt od strony jednego stowarzyszenia, to może go aktywować niezależnie od tego, którego stowarzyszenia granicznego jest numer referencyjny szczytu i po której stronie granicy się stoi (tu kwestia granic państwowych).

Góra jest jedna, i można na nią wchodzić w roku nawet 365 razy (tylko trzeba chcieć), a to że nie można jej aktywować dwa razy... trudno. A już nie wspomnę, że możliwość aktywacji szczytu granicznego po obu stronach w tym samym dniu, to już w ogóle żaden argument do propagowania chodzenia po górach.


  PRZEJDŹ NA FORUM