Zmiany SOTA, podwójne referencje szczytu
Bartek, w całości się zgadzam z Twoimi konkluzjami.

Mogę tylko od siebie dodać z punktu widzenia aktywatora z małym stażem - te reguły nie są jasne w aktualnej formie i nie do końca rozumiałem, o co chodzi tak dogłębnie z aktywacją szczytu w sensie numeru referencyjnego. Moje pierwsze wrażenie było: "a dlaczego nie?". Tym bardziej że człowiek się uczy na początku najczęściej nie czytając regulaminy z atencją godną żydowskiego studiowania Tory*, a raczej obserwując innych. A tu o ile sięgam dobrze pamięcią, moje pierwsze obserwacje Wzorców chodzących po górach mówiły mi że tak się robi. Refleksja zaczęła przychodzić od komentarza Bogusia (cóż nie pochodzi w SP-Sota od Bogusia?... oczko ), ale i wtedy układając sobie to w głowie, byłem skłonny stwierdzić, że trzeba patrzeć na to trochę w kategoriach zdobywania (nie mam na myśli "współzawodnictwa") i czemu mam nie "zdobyć" obu referencji, skoro tam już jestem.

Dyskusja na Reflektorze dała mi do myślenia i na dziś zgadzam się raczej ze stwierdzeniem = szczyt jest jeden, więc zdobycie powinno być jedno w roku. Całkowicie zgadzam się też z Twoim komentarzem, że błędem podstawowym jest, że takie oczekiwanie nigdy (póki wiem) nie było jasno określone w najświeższej historii General Rules, stąd moje oburzenie, żeby dawać na odstrzał czyjąś pracę i referencje jednym rykoszetem, bo tak łatwiej jest informatycznie w bazie danych. Jeśli to jedyne kryterium, to naprawdę mało do mnie gada.

Bartek - wg mojej obserwacji i dodatkowo partycypacji w dyskusji na Reflektorze, rozumiem że wejdzie rozwiązanie nr 2, czyli szczyt będzie miał jedną referencję (zostanie w kraju, gdzie ma większą Strefę Aktywacji, chyba terytorialnie, bo szczegółów nie podali), zaś aktywować będzie go można w dowolnym miejscu SA, co w praktyce da nam możliwość pracy bez przedrostka OK czy OM. Minusami nadal uważam będą skromniejsze zasoby na papierze w ramach SP, ale szanse się nieco wyrównają na pasie granicznym, bo jeden szczyt będzie miał jedną punktację, jeśli dla kogoś to ma znaczenie.

Nie wiem nadal, jaką pracę będziesz miał do wykonania jako AM, czy też te ćwiczenie przyślą już rozwiązane z MT. Całkiem możliwe, że proces decyzyjny przyjdzie z góry, bo niby kto ma się zająć szczytami granicznymi - Ty, czy manager OM lub OK?.

---
* motyw porównawczy wybrany przypadkowo... :-)


  PRZEJDŹ NA FORUM