Bonus zimowy |
Tomku SQ9JKL. Wstrzymałem się ze zmianami bonusu z dwóch względów: 1) Jak sugerowali koledzy, za mało osób się wypowiedziało w temacie. 2) Ostatnia zima była dość łagodna jak na niższe partie gór, niższe szczyty można było zaliczyć "suchym" butem. Rozdzielenie bonusu (o ile Anglicy dopuściliby coś takiego), też nie ma sensu. Bywały czasy, że wejście w zimie na Rotundę w Beskidzie Niskim graniczyło cudem, a na Kasprowy "wbiegało się" bez problemu. A ta pierwsza jest prawie trzy razy niższa niż ten drugi. Dlaczego więc bonus zimowy miałby być niższy dla mniejszego szczytu. Ze względu na charakterystykę gór (klimat, mikroklimat, wysokość względna, rodzaju drogi na szczyt, itd., itp.) nie da się stworzyć jednego, sprawiedliwego regulaminu. PS. Nie porównujmy się do Czechów, bo oni wszystko zrobili, aby jak najmniejszym wysiłkiem natrzaskać sobie punktów, w najkrótszym czasie i przodować w zestawieniach. |