Są normalne oddziały PZK, i nie normalne.
W Krakowie jeden jest nienormalny
Tomku, tak jak już pisałem, z OT-10 nie łączy mnie nic prócz biura QSL. Składkę już zapłaciłem za 2015 więc raczej nie będę nic zmieniał, ale z wielką chęcią i radością przyłącze się do Waszych inicjatyw (jakby trzeba było również pomogę) promujących SOTA. Jakbyście planowali coś z klubem to oczywiście się również na to piszę.


  PRZEJDŹ NA FORUM