Serbia (YU) - aktywacja
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa.
    SQ9OZH pisze:

    Chciałem tylko podpowiedzieć, że takie:
    zwijanie antenki z kabelka głośnikowego jest niedopuszczalne!

Fakt, masz całkowicie rację, sam się czasami denerwuję jak małżonka
czasami zwija kable z ładowarek, suszarki, żelazka na "okrętkę"
A wzorzec jest przecież taki, jak na "pewnej" stronie:

    SQ9APD pisze:

    Niektórych w górach bulwersuje również noszenie czekana. A Jacek nic sobie z tego nie robi..

Bo my ... to ... w zasadzie ... szukaliśmy "jak na Giewont", bo mówili, że z Krupówek blisko. Czekan służył do zdobycia ekstremalnie eksponowanej Równi Krupowej.bardzo szczęśliwy
Parasol został wzięty ze względu na potencjalny deszcz w tym dniu i miał służyć jako dodatkowa ochrona rozłożonych gratów.
    SQ9APD pisze:

    Żal tylko człowiekowi dupę ściska, że nie ma więcej czasu na przesiadywanie w górach. No, ale swoje już obchodziłem, teraz trzeba zając się dzieciskami, a potem to już tylko deptak w Krynicy lub Kudowie Zdrój

Każdy etap życia ma swoje priorytety i możliwości. Jesteśmy równolatkami i też to przerabiałem. Obecnie dzieci mam trochę większe i możliwości większe. Ale fakt faktem - czasy szkolno-studencko-kawalerskie - nie wrócą z ich możliwościami, zdrowiem itp.

Co do samego filmu, nie byłoby możliwe jego zrobienie gdyby nie osoba trzecia w postaci kol. Artura - nie zainteresowanego SOTA, radiem itp. - bo na szczycie wiadomo, trzeba rozłożyć graty a potem je złożyć i czas się kurczy, a gdzie jeszcze kontemplacja widoków ?
Montażu dokonał rzeczony kol. Artur - materiału mieliśmy w sumie prawie 60 GB.
Wyjazd był bardzo fajny, w 4 dni kółeczko 2800 km - czas napięty. Trzeba było to jakoś zaplanować i zgrać w czasie. Udało się plan zrealizować, pogoda dopisała. Góry piękne. Przez cały dzień nikogo nie spotykaliśmy. Ale największą zawsze satysfakcją były QSO ze stacjami z Polski i z kolegami z SOTA. Tomku, duch był - i mogliśmy się cieszyć z udanego wyjazdu.



  PRZEJDŹ NA FORUM