P100 zniknie?
Cześć,

ponieważ od początku śledzę tę dyskusję do której Konrad linkował http://reflector.sota.org.uk/t/p100-p150/10456/1, mogę dodać, że odpowiedź na pytanie zadane w tytule naszego tutaj wątku: "P100 zniknie?" jest zdecydowanie negatywna. P100 nie zniknie z SOTA, zniknie za to z całą pewnością ze stowarzyszenia DM. Moim zdaniem słusznie, bo w całej akcji MT SOTA chodzi o wprowadzenie jednolitych reguł dla wszystkich stowarzyszeń regionalnych SOTA na całym świecie. Dotychczas Niemcy mieli lepiej (jeśli "lepiej" zdefiniujemy jako "więcej szczytów"), bo z powodu pewnych zaszłości historycznych zarejestrowali część kraju jako P100. Nic dziwnego że teraz głośno protestują :-) Swoją drogą, bardzo mi się podoba że MT nie chce się ugiąć i naprawia konsekwentnie błędy popełnione w przeszłości, kiedy to chcąc spopularyzować SOTA przyjmowali wszystkich jak leci bez sprawdzania warunków formalnych. Stąd m.in. mamy takie kwiatki jak lista szczytów w Czechach. Sam aktywowałem zeszłej wiosny Martvy Vrch OK/LI-007 - szczyt za 10 punktów (!) z prominencją ok 5 m ponad przełęcz oddzielającą go od SP/KA-002. I nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu. Azaliż tylko dla grzeszników Pan Bóg stworzył rzeczy smaczne? aniołek Czemu tylko sami Czesi mieliby korzystać z błędów (lub celowych machlojek) popełnionych podczas rejestracji swojego stowarzyszenia?

Wracając do P100 - od 2014 r. obowiązują konkretne reguły, które stowarzyszenie/region SOTA musi spełnić żeby się załapać na regułę P100. Opisane są m.in. tutaj http://www.qsl.net/w5-sota/W5-SOTA%20history.pdf - to historia SOTA w Teksasie spisana przez Mike KD9KC.

W skrócie:
- Obszar z P100 musi zajmować co najmniej 40% terytorium stowarzyszenia
- Minimalna powierzchnia: 200 tys. km2
- Gęstość szczytów z kryterium P150 na tym obszarze musi być mniejsza niż 1 szczyt na 2 tys km2
- Stowarzyszenie SOTA może mieć tylko po 1 obszarze z P100 i P150, i muszą być oddzielona na mapie jedną linią
- Przydział punktów dla szczytów w obszarze P100 ma być taki sam jak w P150

Stowarzyszenie DM nie spełnia tych warunków. Ale nikt nie broni Niemcom popracować nad jego podziałem w taki sposób, żeby płaska, północna część kraju mogła zostać wydzielona jako region z prominencją 100. Tymczasem marnują czas na bezproduktywne dyskusje z zarządem SOTA. Podobne szanse na sukces miałaby propozycja żeby Anglicy zmienili przepisy piłki nożnej w taki sposób, że w meczach rozgrywanych w Niemczech nie będzie spalonego.

Mariusz - to samo sądzę o Twoich propozycjach. Może i są słuszne, ale bez szans na realizację - chyba że przekonasz tych, którzy o regułach SOTA decydują. Ale to raczej nie na tym forum. Tymczasem mamy prosty wybór: grać według reguł jakie są albo nie grać wcale. Granie i narzekanie na reguły to strata czasu i energii, kiedy jeszcze tyle gór do zdobycia jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM