Do przemyślenia na LOS-ia
    sp9amh pisze:

    SQ9HT

    SP5BTN: Na SOTA niewiele się dowiesz o propagacji UKF. Proponuje startować systematycznie w zawodach IARU (pierwszy pełny weekend marca, maja, lipca, września/tylko 144, października 430+, listopada /marconi tylko cw/144)
    Jest takie przeświadczenie u kolegów mieszkających dalej od gór że góry są receptą na sukces UKF.
    Nie ma nic bardziej błędnego. Ja można powiedzieć "zęby zjadłem na UKF-ie" i jakoś uważam że góry mi częściej
    przeszkadzały niż pomagały i zwykle na zawody uciekałem od gór i dobrze na tym wychodziłem. Góry są dobre do lokalnych łączności przy złej propagacji wtedy zamiast na 80km doleci sie na 120km... Ale z zawodach zwykle przeciętna wychodziła mi około 300km/qso a w SP5 byłoby to zapewne 500 bo dalej od większości stacji. Tylko trzeba znaleźć jakieś otwarte miejsce, niekoniecznie górke.

    Vy 73 de Mariusz


Tak, ja tak robię. Przeważnie startuję w IARU na 2m (z dachu sąsiedniego wieźowca) i z 50W i prostej anteny 6el dk7zb robię bliską Europę w promieniu 500 - 700km. Lubię też listopadowe zawody CW Marconi Memorial. Tu ze względu na porę roku startuję z domu. Mam naprawdę złe warunki. Budynek jednopiętrowy między znacznie wyższymi domami. Obracanie anteną niewiele zmienia, bo mam tyle odbić, że czasem skierowanie anteny w ścianę sąsiedniego biurowca daje lepszy sygnał niż na ałaściwym azymucie. Poza tym S-metr nigdy nie spada poniżej 7. Takie są zakłcenia. Robię przeważnie 10 qso z państwami bałtyckimi i ewewtualnir DL, PA, LA, to wszystko. Południe mam zasłonięte.

Do gór mam daleko, chyba dlatego są takie atrakcyjne. To dla mnie tak nienormalne waronki, że bardzo za nimi tęsknię. Ale masz rację, to nie jest recepta na sukces a wysiłek spory i nie zawsze opłacalny. Ja próbowałem także znad Bałtyku, konkretnie z okolic Ustki i Słupska. Z pola namiotowego na antenie 5el dk7zb i z radia TR_751E robiłem całą Skandynawię z odx powyżej 700km.

Teraz planuję "aktywację" żwirowiska pod Warszawą. To taki pagórek usypany przez dziesięciolecia z popiołu elektrociepłowni Siekierki. Cały zarósł już trawą, ale swoją wysokość ma, no i jest 20km od centrum, więc zakłócenia są mniejsze. Jak będę znał termin to zamelduję na naszej stronie.

Pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM