Do przemyślenia na LOS-ia
Hej Kuba..
W programie SOTA u "Angoli" i nie tylko denerwuje mnie to że ci sami ludzie..praktycznie
dzień w dzień siedzą na tych samych górkach smutny. To tak jak jak by pobudować sobie całe instalacje antenowe
i tylko z rańca/wieczorem wpadamy tam i jazda!.Podobnie ma Klaus DF2GN i HB9BCB wesoły..ale czy to jest SOTA?.
Ja mam w Bieszczady ponad 100km(czas,cena paliwa itd..)a i to jest czasami niemożliwe do przeskoczenia.
Podobnie ma to większość Kolegów z SP.To powinno być obwarowane inaczej,jeden szczyt na np..2 razy w miesiącu
jako aktywator.Jeżeli np.. taki Heinz '9BCB mieszka w pobliżu ZH-015 to wiadomo że będzie non-stop trzepał
s2s wesołyi inni..Tom M1EYPwesołyi miał punkty za to.Przecież niech postawią "tam sobie budę",a nie szczycą się qso's
G-VK..

P.S. Jan OK2PDT Juerg HB9BIN i inni wzięli się na sposób "new challenge" czyli 10/6m i olewają inne pasma.
Vy 73! de Robert.



  PRZEJDŹ NA FORUM