S/BI-004 Caryńska |
Z aktywacji nici niestety... coś pechowy ten wyjazd. Mam nadzieję, że ktoś jednak o Bieszczadach pomyśli z sensem. Ja tu widzę głównie wywalanie pieniędzy w błoto... no... pewnie do czyjeś kieszeni część trafia... Też znałem Bieszczady 20-parę lat temu.. dzicz... I to było piękne. Jutro może coś pokombinuję... może Krzemień jeśli pogoda dopisze. 20.00 Próbuję z Wetliny na tej samej częstotliwości. Pogoda fatalna. Ciekawe, czy gdzieś mnie słychać. |