SP/TA-002 & SP/TA-003 04/07/2015 |
Darek zgadza się. Ja tylko dodam od siebie, ale to chyba zdanie wielu, że męczące jest w Tatrach podejście pod górkę i powrót do auta. Puste kilometry trzaskane asfaltem gdzie teoretycznie jest zakaz wjazdu ale co chwila mija Cię irytujący samochód. Przykładem jest Morskie Oko czy Chochołowska gdzie do schroniska jest 8-10km i 100m przewyższenia na tym odcinku. Nierasowy turysta w okolicach 5:00 nie ma co liczyć na bryczkę czy rower a po zejściu wieczorem to dobro nieosiągalne. No ale cóż, takie życie. Ja z Zakopanego do Rycerki mam z 90km więc musiałem jeszcze wrócić autem do chałupy. Po Zakopcu to tak 1-3 max 4 bieg ... dopiero przed Chochołowem jakoś mi przyszło pierwszy raz piątkę wrzucić... ... myślałem, że z bólu korbkę do otwierania szyby odgryzę ... o używaniu sprzęgła nie powiem bo to też było wyzwanie. Pierwszy raz w życiu pomyślałem jakby to było pięknie mieć turbo-klekota w automacie |