SOTA - Software, Hardware |
sp9rqa pisze: Oj tam. Zakładka jak w przeglądarce internetowej z nowym oknem, tylko tutaj dla innego operatora. Chcesz sobie zrobić przerwę, to dajesz tablet koledze, a on sobie tylko klika w swoją zakładkę i już wszystko ma wyustawiane (szczyt, qth itd...) tylko dla swojego/innego znaku. Każda zakładka to osobny plik. Każdy plik więcej to większe ryzyko. Oczywiście jest to możliwe. Można też inaczej. Otwierasz tyle logów ilu jest operatorów. Zmiana operatora, kliknięcie w swoje okienko i po sprawie. W pomyśle z wpisywaniem znaku jest tylko jeden plik i jedno klikniecie klawiszem w celu wpisania nowego znaku. Proste jak to tylko możliwe. Po powrocie możesz rozdzielic logi nawet zwykłym notatnikiem. Dam Ci przykład co prawda z zawodów. Wczoraj podczas PGA padł mi DQR Log. Po prostu nikt nie uprzedził, że może się to zdarzyć podczas edycji błędu. Wszystkie łaczności CW poszły w kosmos. Przesiałem się na najprostszy log, poszedlem na SSB i nie było problemów. Teraz gdy uruchomie logger to pojawią mi się wszystkie zapisane QSO z wczorajszych zawodów (dopóki nie rozpocznę nowego logu). To samo np. w SOTA czy SPFF. Dzisiaj jestem w jednym miejscu i loguję. Za tydzień jadę w inne i moge dopisac do istniejącego lub rozpocząć nowy log. W międzyczasie mogę w domu zrobić z nim wszystko. Szkoda tylko, że rozmawiamy w gronie chyba 6 osób. Trudne zebrać oczekiwania i wysnuć szersze wnioski. |