4 el. Yagi na 2 m
Pytania (bardzo) początkującego konstruktora
    SP9TKM pisze:


    Moje pytania:
    1. Elementy będę wykonywał z metrowych odcinków. Jeśli nie zdecyduję się na dosztukowanie tych brakujących milimetrów, to z jakimi konsekwencjami muszę się liczyć? Spadek tłumienia sygnałów zza pleców czy może taki reflektor zachowywać się jak, hm.., direktor? poruszony


Dokładność ma głębokie znaczenie, jest istotą koncepcji anteny Yagi-Uda. Wręcz decydujące.
Chodzi o bardzo ciekawą "grę" z przesuwaniem rezonansu elementu, w konsekwencji dodawanie/odejmowanie fazy itd...
Dyskutowaliśmy to PKI (odezwij się jak chcesz link)
Przy naruszeniu zasad nie tylko zagrożone jest przód/tył (F/B), ale i ujemna skuteczność też jest w pełni mozliwa.

Można powiedzieć, problemem VHF dla nas eksperymentujących z praktyką bez teorii, jest to, że pół metra druta też działa i daje złudzenie optymalności.

    SP9TKM pisze:


    2. Macie jakiś patent na łączenie ramion dipola z tego typu materiału?
    Zastanawiam się nad nawierceniem bloku jakiegoś plastiku i wsunięcie w niego ramion. Tylko wtedy miałbym niezłą "zabawę" z podłączeniem przewodu.


Koledzy odradzają, i sam Ty dałeś się przekonać do wersji "całych". JEDNAK ponowię Twoje pytanie, jakie są pomysły na łączony element na 2m.
Cel? W duchu SOTA, ten sam, ale ambitniej, czyli długość transportowa 50-60cm (nie z ta anteną, więc i nie z tym bomem)

Podoba mi sie Twój tok myślenia (za wyjątkiem p. 1).



Odpowiem pytaniem na pytanie: analogiczny balun z koncentryka, ale żeby zwierał składową stałą, ktos podpowie?
EDIT: dopasowanie dipola 75 Ohm do kabla 50 Ohm też chętnie.



  PRZEJDŹ NA FORUM