Szczyty graniczne |
Tomek - oczywiście, pomyliłem nazwę w pośpiechu - chodziło o Kiczerę Ustrzycką. Prosta góra, same drzewa, dość rzadko, żadnej roślinności, żadnej zwierzyny - po prostu nie jest to strategiczna górka i wątpię czy kiedykolwiek ktoś poprowadzi na nią szlak. SQ9APD pisze: SQ6GIT pisze: Osobiście podjąłem decyzję, że o ile wejście na szczyt bez szlaku np w parku narodowym nie gwałci wg mojej wiedzy jakichś ostoi zwierzyny czy roślin (do tego idę wtedy samotnie), a jedynie narusza porządek ruchu, to podejmuję się wejścia. Oczywiście jestem gotów ponieść konsekwencje administracyjne, jeśli to konieczne. Ale też i nie będę parł naprzód za wszelką cenę. Wg mnie to kwestia wartości, jakie kto przyjmie indywidualnie. mam na Ciebie oko... Nie ma problemu, moje logi są ogólnodostępne, zaś wejście na Kiczerę wrzuciłem jako track na sotamaps. Zadni Planina - ścieżka znakowana jest nieco poniżej strefy aktywacji i po prostu trzeba nieco wejść w krzaczory. Szczyt aktywowany 9x. Lipowska - wg GPS wychodziło mi, że na strefę aktywacji muszę wejść w krzaczory - a była tablica że to rezerwat. Szczyt aktywowany 52x. Kiczera - tu różnica, że aktywowana tylko przez Roberta RHP, Leszka/Wiolę, no i przeze mnie. To jak - wnosimy o kasowanie wszystkich? Bo albo aktywowany zgodnie z prawem ale niezgodnie z SOTA, albo zgodnie z SOTA ale naruszając jakieś regulacje/tablice/itp. |