Nasze kamienie milowe - pochwalmy się!
osiągnięcia, dyplomy, tytuły, i takie tam...
A ja walczyłem na boazerii... "Sztruks" rekompensował słupek rtęci, a że widoki z Kotelnicy w Białce T. były cudne, to warto było pomarznąć. Gratuluję Jarku wyczynu, bo chodź to tylko pipant, to na miarę temperaturowych Alp czy nawet Himalajów. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM