sq4dx
Witam wszystkich serdecznielol Ostatnio usłyszałem/"aktywowałem" przemiennik na Wielkiej Sowie z połówki wata i generalnie, wraz z oczętami, zaświeciła mi się wyobraźnia i pognała falą przyziemną ku programowi SOTA. Jako aktywatorowi, póki co, pozostaje mi w mojej okolicy jeno ledwie Dylewska góra, ale już jako łowcy... Hmmm... - może by się pokusić o Koronę Gór Polskich...?!

I może na wstępie malutkie pytanko: Jeśli bym aktywował tę moją sąsiedzką górkę jeszcze do końca tego roku, mógłbym ponownie to uczynić, powiedzmy, na początku roku przyszłego? Za wszelkie odpowiedzi będę wdzięczny, jak również za wszelkie oznaki wyrozumiałości względem mojej żółtodziobaczności w jakże ciekawym temacie.

73, Tomek.


  PRZEJDŹ NA FORUM