SP/BZ-020 - Klimczok |
[quote=yacca] SP9BIJ pisze: Obczajam wszystkie miejsca, gdzie mogłem rozkladać radio... i nagle BUM! SĄ! CO ZA ULGA! Milosz się ze mnie śmieje, źe „dobrze rokuję w SOTA, bo w jednym dniu wychodzę na jeden szczyt dwa razy” Dobrze, że wszystko skończyło się pozytywnie a cała zdarzenie nie zniechęci Cie do zabawy w SOTA. Takie rzeczy i podobne się zdarzają a trzeba znaleźć tylko sposoby i mechanizmy, aby się nie powtórzyły. Rozumie, że kwestie kluczyków i przy okazji dokumentów masz teraz już "rozpykaną" do perfekcji. A odkurzając sotową historię ... Kondzio SQ6GIT swojego czasu wybrał się na aktywację Kłodzkiej Góry. Szczyt w KGP, raczej z tego sortu co się idzie na niego tylko raz z własnej woli. Zarośnięty, zero widoków (może coś się zmieniło nie wiem), ciupanie z przeł. Kłodzkiej przez dwa pośrednie szczyty itd. Generalnie Szczelińcowi do pięt nie sięga no ale w Koronie. Do "Roll of Honour" mi brakowało więc jak zobaczyłem alert Kondzia to się ucieszyłem Siedzę przy radiu, kręcę gałą, przeglądam spoty i nic. Normalnie wcieło. Wysłałem chyba SMS typu "Kondzio tam się dwie i pół godziny nie idzie. Będziesz?" Ostatecznie okazało się po rozłożeniu gratów, że kabelka do zasilania brakuje Górka powiem wredna, Kondzio kopnął się do auta, wrócił z kabelkiem i mam "komplecik" Podsumowując to jesteś drugą znaną mi osobą, która w jednym dniu była dwa razy na tej samej górce. |