| Z całym szacunkiem dla obu Kolegów Robertów, chciałem przypomnieć, że to właśnie Jarek został "złapany" na aktywacji pod szczytem Bukowińskiego Wierchu ze samochodu. Dopiero po protestach anulował tą aktywację a "kosztowało" to odejście ze stowarzyszenia SOTA-SP trzech Kolegów: SP9PND, SQ9MDN, SQ9JKL, poza tym są w logu kontrowersyjne aktywacje Jarka z Gór Orlickich, Kotliny Kłodzkiej, jak i z DL-u, nie wspomnę o alpejskich aktywacjach szczytów z bliską lub bezpośrednią obecnością kolejek linowych. Drugi "wychwalany" aktywator Leszek ma na swoim koncie, aktywacje niedostępnych legalnie szczytów tatrzańskich : Kominiarski Wierch, Zadnia Kopka Kościeliska, Miedziane czy słowacki Hawrań. Zapytajcie w dyrekcji TPN czy TANAP-u, czy jest możliwe legalny wstęp na wymienione szczyty. No cóż, ktoś kiedyś powiedział, że : ... pierwszy milion trzeba ukraść a Ktoś inny na Westerplatte powiedział : Wymagajcie od siebie, nawet gdy inni od was nie będą wymagać. Oczywiście, mnie też "udało się" nie dotrzymać regulaminu, bo nigdy nie aktywowałem tego samego dnia szczytu granicznego z obu stron, wyjątek Śnieżka ale miedzy aktywacjami był jeszcze Skalny Stół/Tabule/. Żeby nie było ale też mam swoich "Idoli" Aktywatorów : SP9PND, SQ9OJN, SQ9NDL, SP9HT(SQ9OZH), SQ9JKL, SQ9MDN, SP9ML, SO9ARC, SQ9ORC, SQ9KDP, SP9DMP. 73! Boguś. |