| No i nie udała się ta aktywacja. Byłem na górze, wołałem, ale cisza na moje wywołania. Tzn słyszałem też jakieś stacje z OM, kogoś też próbowałem zawołać, ale się nie udało. Możliwe, że coś mam nie tak z radiem, bo potem jeszcze raz zszedłem do rezerwatu Pilsko i tam miałem 2 łączności, ale musiałem mocno krzyczeć w ręczniaka inaczej moja modulacja wychodziła bardzo słabo do Bielska. Są jakieś sprawdzone wzmacniacze mikrofonowe? Następnym razem wezmę KF, tylko na szczycie nie ma drzew i trzeba mieć ze sobą jakiś maszt. Za to pogoda była super i wypad uważam za bardzo fajny. Następna górka w planach - Biskupa Kopa. |