| Góra Kocierz to stosunkowo łatwy szczyt do zdobycia. Po śniegu szliśmy około półtorej godziny, gdybym szedł sam to w godzinę jestem spokojnie na szczycie. Tę górę można spokojnie polecić dla tych, co chodzą na aktywację z dziećmi. Ja szłem czerwonym szlakiem z Przełęczy Kocierskiej. Dojazd na przełęcz samochodem od strony Andrychowa. Szlak był zaśnieżony, ale na szczycie miła niespodzianka - słonecznie i prawie w ogóle brak śniegu. Jeśli chodzi o warunki UKF to nawet nie jest źle. Mimo że na mapach wierzchołek szczytu jest zalesiony to na górze miła niespodzianka, szczyt jest częściowo odkryty. Zrobiłem siedemnaście qso. Tu jest kilka fotek z wypadu: https://picasaweb.google.com/105980198525863582099/Kocierz870m |