| Bezpieczeństwo w górach poradnik |
SQ9APD pisze: Dzięki za linki i uwagę. Trzeba by faktycznie skonfrontować to z aktualnymi wytycznymi. Na swoją obronę mam tylko to, że to co ja zamieściłem (a jest to wersja już kolejna zasad resuscytacji), było skonfrontowane z poprzednimi zaleceniami, uratowano w ten sposób miliony istnień ludzkich, więc i ten sposób (i jeszcze starsze, które też kiedyś były zaleceniami) są jak najbardziej poprawne. Ale tak jak napisałem w wolnej chwili pozmieniam zgodnie z obowiązującymi zaleceniami!!! Wytyczne resuscytacji 2010 pisze: Od 2005 roku zostały opublikowane wyniki badań, które spowodowały konieczność wprowadzenia zmian w niektórych składowych Wytycznych 2010 Zgadzam się z Tobą, każda pomoc, jest lepsza od stania i patrzenia. Ale chyba wskazanym jest korzystanie z najnowszych osiągnięć First Aid. Celowo też napisałem o pomocy przedmedycznej, czyli pomocy której następstwem jest udzielenie pomocy przez profesjonalne służby, bo co innego opatrzenie zadrapanego "kolanka", przeziębienia, lekkie oparzenia itp. Obecnie wiele "karetek pogotowia" jeździ w obsadach bez lekarza, ale za każdym razem przed podaniem poszkodowanemu jakiegokolwiek "medykamentu" taki ratownik ma obowiązek skonsultowania tego z dyżurnym lekarzem. To działa, ale przy "lżejszych" przypadkach, do poważnych przypadków wysyłany jest zespół z lekarzem na pokładzie. SQ9APD pisze: to proponuje: ultrakrótkofalówka, nadajniko-odbiornik, urządzenia nadawczo-odbiorcze, "..., radia CB lub na pasma krótkofalarskie," SQ9APD pisze: Zawsze możesz mnie wspomóc. SOTA to "OpenSource" zapraszam do współpracy, wszyscy będą wdzięczni (tylko co Ty za to kupisz? - jak mawia Boguś MKM) Mhmm ... dałem przecież "OpenSource" przykłady - wystarczy ściągnąć i zastosować lub przedłożyć sugestie. A wskazywanie pewnych wymogów "drukarskich" to dobre rady i dzielenie się jakąś nabytą wiedzą z zakresu DTP, a nie "dowalanie". Zresztą poprosiłeś o uwagi. |