| |
SQ5TDW | 03.09.2015 11:26:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 51 #2167004 Od: 2015-6-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Wiele osób lubiących piesze wędrówki napewno chciałoby skorzystać z systemu APRS.
Wszyscy jednak wiemy jak drogie są fabryczne transceivery z APRS (stacjonarny: ok. 3000zł, przenośny: ok. 2000 zł).
Od długiego czasu sam szukałem tańszego rozwiązania i można powiedzieć, że wkońcu je znalazłem
Zapraszam do lektury: http://www.sq5tdw.com/?p=7451
|
| |
Electra | 04.05.2024 14:44:47 |
|
|
| |
SQ5RDA | 04.09.2015 09:10:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2167375 Od: 2015-3-19
| ja ze swojej strony polecam niżej opisaną konstrukcję: http://sq5eku.blogspot.com/2015/04/przenosny-zestaw-aprs.html
jest to urządzenie kompaktowe, odporne na czynniki zewnętrzne, wstrząsy oraz wszelkiego rodzaju doznania destrukcyjne jakie mogą go spotkać na szlaku. Zasilenie trackera wystarcza na cały dzień chodzenia po górach tj. ok 8-10h.
W linku poniżej trasa na Babią Górę:
http://aprs.fi/#!mt=roadmap&z=11&ts=1426464000&te=1426550400&call=a%2FSQ5RDA-8 |
| |
SQ5TDW | 04.09.2015 11:49:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 51 #2167425 Od: 2015-6-2
Ilość edycji wpisu: 3 | Rozwiązanie fajne ale ładowanie przez gniazdo DB16 nie jest praktyczne bo trzeba mieć przy sobie specjalny przewód który podczas pakowania się na wyprawę można zapomnieć.
Przy pracy 8-10 h może to być kłopotliwe bo jak nasz tracker się rozładuje to stanie się niezdatny do użytku bo nie będzie go jak naładować przez brak tego specjalnego przewodu.
Modem MobilinkD TNC2 według autora może działać 48 godzin non stop i można go ładować z gniazda miniUSB. Po tygodniu zabawy stwierdzam, że modem wytrzymuje pełne 3 pełne dni więc dość sporo.
Taki długi czas pozwala całkowicie zapomnieć o poziomie naładowania akumulatora a z własnego doświadczenia wiem, że w góry nie jadę na 8-10 godzin a na cały weekend i chciałbym zapomnieć o ładowaniu swojej elektroniki.
To tak jak Garmin GPSMAP 62st. Naładowane do pełna akumulatorki pozwalają mi nawigować przez tydzień.
Na czarną godzinę mam wodoszczelnego powerbanka którym naładuję zarówno tracker (5V) jak i smartfona (5V). Stosowanie urządzeń na to samo zasilanie ma tą zaletę, że nie trzeba targać ze sobą różnorakich ładowarek.
Warto zwracać uwagę na takie niuanse podczas projektowania nowych urządzeń bo w domu zasilimy takie urządzenia bez problemu ale w plenerze zapomnimy czegoś i będziemy w czarnej d... |
| |
SQ9APD | 04.09.2015 21:47:08 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Kraków, KO00ac
Posty: 1517 #2167761 Od: 2011-8-14
| Że teraz w góry to już ludzie bez gadżetów nie potrafią iść... _________________ Pozdrawiam Bartek SQ9APD |
| |
SQ9JXB | 05.09.2015 09:36:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO90JB
Posty: 177 #2167861 Od: 2013-11-17
| SQ9APD pisze: Że teraz w góry to już ludzie bez gadżetów nie potrafią iść...
Bartek
Te gadżety po to aby do domu wrócili na czas _________________ Niewiedza jest błogosławieństwem. Wiedząc wszystko nie byłoby nic do odkrycia http://emisje-cyfrowe.sq9jxb-sq6mno.pl/news.php http://sq9jxb-sq6mno.pl/news.php
|
| |
SQ5RDA | 05.09.2015 18:25:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2168040 Od: 2015-3-19
| masz racje . Bez radia tak dziwnie, nie wspominając o innych rzeczach :p |
| |
SQ5TDW | 11.09.2015 16:25:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 51 #2171101 Od: 2015-6-2
| SQ9APD pisze: Że teraz w góry to już ludzie bez gadżetów nie potrafią iść...
Taki modem umieszczony w wodoszczelnym opakowaniu może uratować komuś życie w górach ponieważ w czasie rzeczywistym non-stop rysuje naszą trasę co w przypadku niespodziewanego wypadku może pomóc służbom ratunkowym dotrzeć do poszkodowanego. |
| |
SQ9APD | 11.09.2015 17:27:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Kraków, KO00ac
Posty: 1517 #2171113 Od: 2011-8-14
| Hmmm... kiepski argument. Ale to ew. dyskusja nie na pisanie, bo dużo stukania w klawiaturę. Ale może ktoś podejmie temat na zlocie w Andrzejówce. _________________ Pozdrawiam Bartek SQ9APD |
| |
SQ5TDW | 12.09.2015 05:44:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 51 #2171293 Od: 2015-6-2
Ilość edycji wpisu: 2 | SQ9APD pisze:
Hmmm... kiepski argument. Ale to ew. dyskusja nie na pisanie, bo dużo stukania w klawiaturę. Ale może ktoś podejmie temat na zlocie w Andrzejówce.
Bartek,
Do czasu gdy nie korzysta się z APRS-u bardzo często wiele osób nie widzi w tej technologii żadnego zastosowania. Sam tak miałem..
Jednak jak się widzi od 2003 roku regularnie organizowaną TAMĘ to nie można mówić, że APRS to tylko ramki skoro rokrocznie tyle osób uczestniczy w tych warsztatach.
Ja z możliwości jakie daje aprs jestem bardzo zadowolony (a zwłaszcza z modemu aprs który opisałem w tym wątku) i napewno będzie to świetnym uzupełnieniem moich górskich wędrówek zwłaszcza poza granicami kraju gdzie internet naprawdę sporo kosztuje by wizualizować trasę np. poprzez Endomondo.
|
| |
SQ9APD | 12.09.2015 13:23:07 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Kraków, KO00ac
Posty: 1517 #2171437 Od: 2011-8-14
| Grzegorzu... Nie neguję APRS, bo każdy się bawi jak chce. Ktoś chce mieć wizualizację (za darmo, o ile jest dostęp do sieci APRS), to sobie robi; ktoś chce, żeby widzieli go on-line gdzie aktualnie przebywa, proszę bardzo. Natomiast argument bezpieczeństwa w tym przypadku do mnie nie przemawia. _________________ Pozdrawiam Bartek SQ9APD |
| |
SQ9ORC | 14.09.2015 11:28:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: KO00AC - Kraków
Posty: 315 #2172304 Od: 2011-9-7
Ilość edycji wpisu: 2 | SQ9APD pisze:
Grzegorzu... Nie neguję APRS, ... argument bezpieczeństwa w tym przypadku do mnie nie przemawia.
Zdecydowanie zgadzam się z Bartkiem. APRS świetnie się sprawdza jako dodatkowy gadżet. Korzystając z domowego komputera, sam czasami śledzę na mapach APRS'u kolegów którzy przemierzają górskie szlaki. Ale czy to zwiększa bezpieczeństwo? W określonych warunkach może tak! Podobnie jak gwizdek za pomocą którego pewna Amerykańska turystka wezwała pomoc. Natomiast daleki jestem od stwierdzenia, że gdy wybiorę się w góry z APRS'em, to będę bezpieczny. _________________ SQ9ORC # 145.550 MHz // sq9orc@gmail.com |
| |
Electra | 04.05.2024 14:44:47 |
|
|