NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ZAPOWIEDZI WYJAZDÓW » SP/TA-006 KRZESANICA JESZCZE JEDNO PODEJŚCIE

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

SP/TA-006 Krzesanica jeszcze jedno podejście

09.07.2015r. czwartek
  
SQ2DR
08.07.2015 22:45:30
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 112 #2140259
Od: 2015-6-22
Ta Krzesanica siedzi nam w głowiebardzo szczęśliwy. Jutro spróbujemy ją zaatakować jeszcze raz, szacunkowy rozpoczęcia aktywacji to 14-15ta czasu lokalnego (może się nieco zmienić w zależności od warunków). No chyba żeby mocno padało ale mam nadzieję że nie będzie tak źle. W sumie to chcemy wykorzystać to, że na jutro nie są zapowiadane upały. Jak będziemy na Kasprowym to spróbuję się odezwać tutaj w tym temacie ile mniej więcej czasu nam zejdzie na dotarcie do szczytu.
145.5500 433.5000
Pozdrawiam Marcin SQ2DR

_________________
Pozdrawiam Marcin SQ2DR
  
Electra28.03.2024 23:41:47
poziom 5

oczka
  
SQ2DR
09.07.2015 10:31:07
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 112 #2140438
Od: 2015-6-22
Jesteśmy właśnie na kasprowym wierchu, pijemy herbatke. Dojście na Krzesanice powinno nam zająć na spokojnie coś około 4 godzin. Jest dosyć zimno, na miejscu powinniśmy być mniej więcej 14:30 15:00
Pozdrawiam z chłodnego kasprowego.
Marcin SQ2DR
_________________
Pozdrawiam Marcin SQ2DR
  
SQ9KCN
09.07.2015 13:13:59
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 153 #2140530
Od: 2011-9-8
Czekam z niecierpliwościąwesoły
Pozdrawiam serdecznie
Eryk
  
SQ2DR
09.07.2015 14:08:33
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 112 #2140570
Od: 2015-6-22
    SQ9KCN pisze:

    Czekam z niecierpliwościąwesoły
    Pozdrawiam serdecznie
    Eryk

Fajnie jakbys mial dzisiaj wiecej cierpliwosci, bardzo kiepsko nam to idzie, dopiero jestesmy miedzy przelecza kondracka a kopa kondracka. W tym tempie to nie bedziemy na miejscu przed 16:30, cos duszno dzisiaj na gorze smutny
_________________
Pozdrawiam Marcin SQ2DR
  
SQ9APD
09.07.2015 14:23:57
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 1513 #2140574
Od: 2011-8-14
Ooooo..., to może koło 17:00 uda mi się Was złapać na 433.500 jak jeszcze będziecie na szczycie. Ale nic na siłę. Uważajcie, bo na popołudnie zapowiadają "u nas" w górach burze !!!

_________________
Pozdrawiam
nasłuch: FM 145.550MHz
  
SQ9KCN
09.07.2015 15:06:20
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 153 #2140596
Od: 2011-9-8
Marcinie, spokojnie idźcie, nasłuch jest i cierpliwość takżewesoły
73 Eryk
  
SQ9X
09.07.2015 15:27:37
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Zakopane / Bergen

Posty: 59 #2140605
Od: 2015-2-28
    SQ2DR pisze:


    (...) cos duszno dzisiaj na gorze smutny


Porno i dusno, pewnie zburzy na wiecor, jak to nasi godajomoczko
Sytuacja na radarze pogodowym wygląda w miarę stabilnie przynajmniej na najblizsze 3-4 h oczko
_________________
Darek
SQ9X & LB1DH
  
SQ9HT
10.07.2015 10:31:44
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 899 #2140970
Od: 2011-8-25
Wczoraj to chyba załamanie pogody mieliście koło 17:00. Udało się wrócić bez szwanku?
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
SQ2DR
10.07.2015 17:47:59
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 112 #2141173
Od: 2015-6-22


Ilość edycji wpisu: 3
    SQ9APD pisze:

    Ooooo..., to może koło 17:00 uda mi się Was złapać na 433.500 jak jeszcze będziecie na szczycie. Ale nic na siłę. Uważajcie, bo na popołudnie zapowiadają "u nas" w górach burze !!!

Bartku, no i udało się, byłeś jako ostatni. Nie mogłem wołać dłużej bo to co zobaczyłem za plecami troszeczkę mnie zasmuciło żeby nie powiedzieć przeraziło zdziwiony


    SQ9HT pisze:

    Wczoraj to chyba załamanie pogody mieliście koło 17:00. Udało się wrócić bez szwanku?

Tak prawie Tomku, po QSO z Bartkiem uciekaliśmy ile sił w nogach. Momentalnie przyszły chmury, które na szczęście nie miały dla nas burzy.
Ale to co było, widać trochę na ZDJĘCIACH zdziwiony
Momentalnie zerwał się porywisty wiatr który usilnie próbował zepchnąć moją córkę ze szlaku, ale była dzielna i się nie dała (pod moim czujnym okiem). Do tego zlało nas deszczem, a po oczach dostaliśmy gradem diabeł. W jednej chwili temperatura spadła tak bardzo, że skamieniały mi batony które miałem w kieszeni spodni. Widoczność na 3-4metry!!!. Dłonie od chłodu prawie mi odpadły he he, w drodze powrotnej każdy z nas zaliczył kilka wywrotek na obłoconych kamieniach. Na szczęście skończyło się tylko kilku siniakach, choć wyglądało to groźnie. Do Kir dotarliśmy już po ciemku około 21:10 przemoczeni, zmarznięci i jak się za chwilę okazało bez transportu do domu. Nie było żadnego busa, co mnie wcale nie dziwi w taką pogodę, no i mieliśmy mały problem. Mogliśmy zamówić taksówkę, ale mieliśmy przy sobie tylko 50zł, więc tą okoliczność zostawiliśmy na ostateczność. Postanowiliśmy jeszcze chwilę poczekać może jakiś bus będzie wracał z Doliny Chochołowskiej i nas zabierze. Po 15min czekania patrząc na moje zmarznięte dziewczyny postanowiliśmy zadzwonić po taksówkę, trudno jak trzeba to trzeba. Ale w tym samym czasie podjechał bus jadący do Doliny Chochołowskiej z pytaniem czy nas nie zabrać. Na co my, że chcemy do Zakopanego nie do Chochołowskiej, kierowca Wacek (tak miał na imię) powiedział, że zaraz będzie wracał do Zakopanego. No cóż, "anioł" Wacek spadł nam jak z nieba tym busem, żeby było ciekawiej to wracał z Chochołowskiej nie przez Kiry, tylko jakąś inną trasą. Gdyby się wtedy nie zatrzymał to już byśmy go nie spotkali, jak się również okazało był to jego ostatni rejsowy kurs za który zapłaciliśmy po 5zł za głowę(tylko)!!!. Do domu ostatecznie dotarliśmy około 23-ciej, wycieńczeni ale szczęśliwi.
pozdrawiamy Marcin SQ2DR z rodzinką

p.s.
Dziękuję wszystkim za poczekanie na nasze wejście i umożliwienie aktywacji tego szczytu, bez Was by się to nie udało, jednocześnie przepraszam pozostałych którzy ewentualnie jeszcze mieli chęć porozmawiać ze mną, ale załamanie pogody zmusiło mnie do szybkiego zwinięcia sprzętu. Mieliśmy niesamowitą frajdę z tej aktywacji, trochę straszno i zimno, ale wszystko dobrze się skończyło.
_________________
Pozdrawiam Marcin SQ2DR
  
SQ9KCN
10.07.2015 19:19:12
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 153 #2141218
Od: 2011-9-8
Super Marcinie!
Gratulacje przede wszystkim dla Twoich Dziewczyn!!! Sprawdź pocztę - czekamy na Twój telefon:-)

73!!
Eryk i Nutka
  
Electra28.03.2024 23:41:47
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ZAPOWIEDZI WYJAZDÓW » SP/TA-006 KRZESANICA JESZCZE JEDNO PODEJŚCIE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny