NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ANTENY I MASZTY » INVERTED V NA SOTĘ

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

Inverted V na SOTĘ

opis anteny inverted V do wykonania w domu
  
sq6rgk
15.09.2011 09:24:59
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO80MV

Posty: 59 #767045
Od: 2011-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
Cześć,

Na liście dyskusyjnej SP-HM umieściłem opis anteny inverted V, której używam w czasie wypadów w teren.
Jest dostępna pełna dokumentacja, ze szczegółowym opisem jak ją wykonać. Zapraszam do obejrzenia.

http://sp-hm.pl/thread-951.html

Pozdrawiam,
Łukasz
SQ6RGK
  
Electra22.12.2024 04:09:20
poziom 5

oczka
  
SQ9SHR
23.04.2013 17:30:53
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 198 #1341436
Od: 2012-6-21
Witam,
w temacie tej prostej anteny jaką jest dipol inverted V zostało już raczej powiedziane wszystko. Chciałbym tylko dodać, od siebie jako, że jako ułatwienie "obsługi" wielopasmowej anteny tego typu w terenie, zamiast zworek można zastosować wyłączniki na kabel. Ja zastosowałem typ 230V 8A, widoczny na poniższym zdjęciu, dostępny za grosze w sklepie elektronicznym. Podstawową zaletą jest to, że w porównaniu z innymi mają solidniejsze mocowanie styku, dodatkowo można pokusić się o polutowanie linki z mosiężnymi podkładkami przełącznika.
Obrazek
- Na początku miałem pewne obawy, z racji tego, że na końcu dipoli odkładają się najwyższe napięcia. Jednak, przy 100W nie nastąpiło, żadne snopienie, ani przebicie, a kawałki linek dla różnych częstotliwości nie wpływały na siebie wzajemnie,
- Jako linki antenowej użyłem PKL'ki, z uwagi na jej dobry stosunek, waga/wytrzymałość/rozmiar. Ma na tyle niewielki przekrój, że swobodnie można ją owinąć wokół wypustów przez które przechodzą śruby wewnątrz wyłącznika, co pozwala wbrew pozorom otrzymać bardzo wytrzymałą konstrukcję, dodatkowo antena pracuje jako odciąg i takie rozwiązanie się sprawdza (przetestowane przy naprawdę mocnych wiatrach).
- Tej anteny używam jako pary z masztem DXwire 10m w wersji wzmocnionej, z której wyrzucam ostatni element. Na przedostatni element mocuję koszyczek na odciągi, przez którego oczka przepuszczam linkę antenową przykręcając ją do magicznego pudełka zaopatrzonego w gniazdko antenowe. Bez balunów i innych cudów techniki. Bo niby po co w terenie bawić się w symetryzację,
- Moja antena została wykonana na pasma 40/20/17/15m, ale oczywiście zakres jej działania, zależy wyłącznie od inwencji i widzi-misie autora,
- podstawową zaletą anten "dipolo-pochodnych" jest brak potrzeby użycia skrzynki antenowej, zwykle brak problemów z w.cz. latającym po wszystkim co metalowe i podpięte do anteny, antenę jesteśmy praktycznie w każdych warunkach dopasować do wyjścia nadajnika bawiąc się rozwarciem i pochyleniem ramion, no i oczywiście pracujemy na pełnowymiarowej rezonansowej antenie na dowolne pasmo, a nie jakiś dziwnych "oszkubkach". Co przy pracy nawet z 5w zapewnia bardzo dobre warunki pracy.

Niestety nie posiadam zbyt wiele zdjęć mojej anteny w terenie. Znalazłem dwa i to nie za dobrej jakości. Jedno z Baraniej, jedno z Czupla Wilkowickiego. W razie pytań proszę pisać. Moim zdaniem ciekawa propozycja do pracy /P.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Pozdrawiam Kuba

_________________
Activator QSOs : 1805 (KF: 1437, UKF: 366)
Kuba, VY 73!
  
SQ9HT
26.03.2014 21:23:38
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #1792382
Od: 2011-8-25
Jak patrzę na te wasze invV,
które biją moją w przedbiegach pomysłowością, kunsztem technicznym wykonania to powiem szczerze, że zaczynam mieć kompleksy...
Podoba mi się. Tylko dlaczego nie jest zasilana drabinką?
Na marginesie, ktoś wie gdzie można kupić lekką, elastyczną drabinkę?
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
SQ9APD
26.03.2014 21:28:54
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 1528 #1792388
Od: 2011-8-14
Drabinką? Czyli że niby antena typu G5RV? Hard-core'owiec jesteś!
_________________
Pozdrawiam
Bartek SQ9APD
  
SQ9HT
26.03.2014 21:35:10
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #1792396
Od: 2011-8-25
No nie pisze o drabince HM tylko o jakimś symetrycznym feederze: lekkim, giętkim ale nie koniecznie z przewodu głośnikowego jak to jest teraz u mnie.
Jak to się w "slangu" nazywa?
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
sp8rhp
27.03.2014 10:30:30
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Leżajsk SP, Idensen DL.

Posty: 468 #1792927
Od: 2012-7-22
Cześć Tomek SQ9OZH..
Jeżeli nie HM drabinka typu 450/600 Ohm to pozostaje tylko kabel 450 Ohm. ew. 300 płaski.
Jakoś nic innego nie przychodzi do głowy..
_________________
Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP.
Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ

Anteny??->,trochę drutów..trochę rurek.
  
SQ9HT
27.03.2014 10:59:07
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #1792966
Od: 2011-8-25
"kabel 450 Ohm. ew. 300 płaski." - o to mi chodziło, dziękuje.
Czy ktoś wie, czy istnieją odmiany lekkie, elastyczne, w sprzedaży?

_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
sp8rhp
27.03.2014 13:09:19
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Leżajsk SP, Idensen DL.

Posty: 468 #1793114
Od: 2012-7-22


Ilość edycji wpisu: 1
Tomek JSC Wire USA...u nas na Alle..6zł za 450 Ohm a za 300 4 zł to wolałbym zrobić sobie lekką drabinkę nawijają
na kawałek jakieś szpulki..i masz za psie pieniądze.Kiedyś w latach 70/80 300Ohm to był podstawowy kabel TV a kosztował groszowe sprawy.Teraz 4zł/m to jakaś paranoja!.Ja tam gdzieś mam jakieś odcinki jeszcze po 5m w garażu.
_________________
Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP.
Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ

Anteny??->,trochę drutów..trochę rurek.
  
SQ7OVV
27.03.2014 19:43:01
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO91LO

Posty: 155 #1793432
Od: 2012-4-21
Ten Amerycki kabel 450Ω to nie w teren. Jest dość sztywny i ciężki do transportu. Zwłaszcza, że to drut jest. Za to stary polski 300Ω telewizyjny kabel zdecydowanie fajnie się nadaje. Robiłem drabinki, ale to raczej nie do plecaka. Wszystko OK póki nie musisz tego targać na własnym garbie..... Słowem Amerykaniec i domowe drabinki to na stacjonarne anteny jak najbardziej. W teren ten kabel Tv. To dla doubletów w wersjach prostych lub inveted vee. Ja w teren i tak najchętniej biorę endfeda....
_________________
Pozdrówka
Kuba
  
SQ9APD
06.04.2014 23:55:01
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 1528 #1806559
Od: 2011-8-14


Ilość edycji wpisu: 2
Wracając do anteny Łukasza, zastanawiam się na pewnymi aspektami:
1) wg. Łukasza antena powinna mieć ~90 stopni, ale z wykresów wynika, że dla 50Ohm powinien kąt być ~110 stopni,
2) jeżeli kąt ma być 90 stopni, to ni jak ma się wysokość masztu: 6m. Na moje oko powinno być przynajmniej 7m,
3) aby zachować impedancję 50Ohm zawieszenie anteny powinno być na wysokości 8m,
4) w kilku miejscach w internecie doczytałem się, że "dolne" końce InVee powinny być co najmniej 1,5m nad gruntem, czyli aby zachowąć nawet te 110 stopni, trzeba podnieść maszt do ~9-10m.
Oczywiście w terenie nigdy warunków optymalnych mieć nie będziemy, ale...
No i sprawa jeszcze jedna: InVee na szczyty chyba się nie specjalnie nadaje, bo InVee ma wysoki kąt promieniowania, a już jesteśmy wysoko, więc czy przypadkiem za dużo energii nie idzie w powietrze, zamiast do korespondentów na nizinach?
To może jednak lepiej EndFed, który można powiesić w dowolnej konfiguracji...?
_________________
Pozdrawiam
Bartek SQ9APD
  
itp
08.04.2014 00:06:28
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 384 #1807732
Od: 2011-10-3
    SQ9APD pisze:

    ... InVee ma wysoki kąt promieniowania, a już jesteśmy wysoko, więc czy przypadkiem za dużo energii nie idzie w powietrze...?


Bartek - jesteś "zwolennikiem" fali bezpośredniej. Dobre to jest na UKF ale nie na KF. Fala musi odbić się od jonosfery i kąt promieniowania określa zasięg. Duży - więcej niż 90 st to się nie uda wesoły - to łączności bliskie - czytaj krajowe i europejskie. Mały kąt(12 st) to DX-y.

Co do dokumentacji anteny to jestem pod wrażeniem. Martwi mnie jednak ile takie cudo się rozkłada i składa. Myślę że dla mnie to za długo - wolę prostsze rozwiązania.

    SQ9OZH pisze:

    "... czy istnieją odmiany lekkie, elastyczne, w sprzedaży?


Proponuję jednak wykonać samemu. Doskonałe są do tego rozpórki z firmy hfparts http://www.hfparts.com/produkte-spreizer.php. Pasuje do nich zielona linka z anteny wojskowej - promieniowej.
Mam takie i używam.
_________________
Pozdrawiam
Tomek

---http://alpimax.pl/---------
  
Electra22.12.2024 04:09:20
poziom 5

oczka
  
SQ9APD
08.04.2014 08:19:31
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 1528 #1807842
Od: 2011-8-14
    itp pisze:

    Bartek - jesteś "zwolennikiem" fali bezpośredniej.

Bo ja lubię kontakt bezpośredni... lol
_________________
Pozdrawiam
Bartek SQ9APD
  
SQ9OZM
08.04.2014 14:22:29
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Skrzynka, KN09BV

Posty: 234 #1808217
Od: 2011-8-31


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ9OZH pisze:

    Czy ktoś wie, czy istnieją odmiany lekkie, elastyczne, w sprzedaży?


Ja mam InVee z komputerowej "wstążki" - płaski, lekki, elastyczny kabel 8 żyłowy, do kupienia tu i tam. Fajnie się rozdziela po nacięciu na dwa 4-żyłowe. Skrajne przewody są w użyciu a 2 środkowe w ogóle im nie przeszkadzają bardzo szczęśliwy

Podpatrzyłem tu: http://www.norcalqrp.org/norcaldoublet.htm
Używałem tego ze skrzynką, ale można tak dobrać długość żeby się obejść bez.
_________________
Pozdrawiam,
Marcin SQ9OZM

------------------------------------------------------------
nasłuch 145.550
  
sq6rgk
08.04.2014 18:32:19
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO80MV

Posty: 59 #1808562
Od: 2011-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
Odwrócone V to nic innego jak dipol, tylko ze złożonymi ramionami (kompromis 1.).
6m maszt jest wynikiem poszukiwań lekkiej i taniej wędki (kompromis 2.).
Kąt rozchylenia ramion jest geometryczną konsekwencją wysokości masztu i długości linki (kompromis 3.).
Jak widać taka antena to kompromis za kompromisem.

Aby naprawić (usprawnić) taki zepsuty dipol, należałoby iść w stronę ideału, czyli:
1) rozchylać ramiona jak najbardziej aż do osiągnięcia 180 stopni,
2) odsuwać całość jak najdalej od ziemi (jak powszechnie wiadomo - anteny psują się od ziemi) i najlepiej sprawują się w wolnej przestrzeni.
Recepta: 100m maszt i linki odciągające o długości 1234,5m, każda! oczko

No cóż... to se ne da.
Żeby było zabawnie, promieniowanie takiej anteny zależy dodatkowo od jakości gruntu na której ją ustawimy.
Ziemia w górach ma inną rezystancję niż ta na nizinach, więc mamy tutaj kolejny problem, którego łatwo nie da się "oszacować".
W branży antenowej trzeba się pogodzić z zasadą, że: "wielkość ma znaczenie" a w zabawie w SOTĘ, że "waga plecaka ma DUŻE znaczenie".
Kombinując powyższą antenkę, chciałem się spotkać gdzieś po środku.
Ameryki nie odkryłem, problem jest stary jak historia fal radiowych oczko

Osobiście uważam, że dipol to najlepsza spośród prostych i łatwych w konstrukcji anten.
Może być lekka i łatwo ją zestroić, żeby miała rezonans tam gdzie potrzebujemy.
Jest tania jak barszcz - każdy znajdzie w domu trochę linki miedzianej.
W wielu dyskusjach z którymi się spotkałem, mało się mówi o tym, że antena która nie jest
w rezonansie "marnuje" mnóstwo mocy. Skrzynka antenowa to lipa - jedyny cel tego urządzenia, to
zabezpieczenie radia przed spaleniem. Dlatego na SOTĘ potrzeba dobrze zestrojonej, lekkiej anteny.

To, że promieniuje mocno w górę... No cóż... nie ma nic za darmo.
Jak pada deszcz i jest zimno, to zamiast DX-ów i niskiego kąta, wolę gorącą czekoladę i śpiwór... oczko
Wszystko kwestia gustu!

Pozdrawiam,
Łukasz
SQ6RGK
  
SQ9APD
08.04.2014 21:08:26
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 1528 #1808710
Od: 2011-8-14
No jasne Łukaszu... Najlepsze anteny stosują w SOTA Włosi rozmawiając przez TRX-y typu Mizuho... wrzucają na bnc teleskopowe anteny i jadą z 2W. Wtedy można nawet ze schroniska pogadać. Nota bene dzisiaj oglądałem filmik jak Niemiec na ręczniaku 10m SSB (3W) z teleskopem robił w zawodach Szwecję, siedząc na kanapie i to nie przy oknie.
Tak też można.
Generalnie nie negowałem nic z Twojego opracowania, tylko się zastanawiałem. W sumie podniesienie wędki o jeden segment daje Ci "wzorcową" wg. wykresów InVee (teoretycznie). Sam kiedyś używałem masztu z wędki 8m, i wydaje mi się, że skoro kupiłeś 9m to spokojnie mógłbyś wykorzystać 7 element taki dziwny
Wtedy masz zachowany kąt 110 i wysokość końców ramion 1,5m nad gruntem.
Ale właściwie, można by w góry zabrać kawałek druta (10m), drugie tyle na przeciwwagę i skrzynkę. Jeszcze prostsze rozwiązanie niż bawić się ze stawianiem masztu. Robert SQ8JMZ na Ochodzitej powiesił drucior 2,5-3 metry nad ziemią i jakoś to szło.
Dlatego też zgłębiając za namową Kuby OVV temat EndFed'ów przekonuje się, że jest to najlepsza antena, bo jakby ją nie powiesić (InVee, poziomo, pionowo, sloper, hoper, puper, duper) jej impedancja będzie się wahać w granicach 2500-4000ohm, i jak zastosujemy balun 1:64 to impedancja na "wyjściu" będzie się nie wiele wahać 40-60ohm. A to jest do przyjęcia.
_________________
Pozdrawiam
Bartek SQ9APD
  
sp8rhp
08.04.2014 23:45:06
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Leżajsk SP, Idensen DL.

Posty: 468 #1808871
Od: 2012-7-22


Ilość edycji wpisu: 2
Cześć..
Od dłuższego czasu czytam ten wątek i dochodzę do wniosku że poza paroma praktykami wszystko co jest
pisane to tylko czysta teoria,którą i tak wszyscy znają.Teoria jak teoria czasami nie sprawdza się i dywagancje na temat konduktancji gruntu vs. sprawności anteny.Jeżeli bierzemy jakąkolwiek antenę na SOTA to nie po to aby jak w wypadku IV zastanawiać się nad kątem rozwarcia ramion ale aby po prostu na niej pracować,szczególnie że robimy aktywację aby mieć qso's i zadowolenie,a czy antena będzie miała SWR 1.000 wesoły) czy 2 i tak ktoś odpowie -> już to ćwiczyłem!.Marcin SQ9OZM opisał już niejednokrotnie swoją antenę i pewnie nigdy nie zastanawiał się pomimo wykresów z MAX-a jak będzie pracowała w terenie a ma osiągnięcia na tej antenie!Dylemat albo idziemy w góry aby aktywować albo będziemy siedzieć tam i słuchać jak nas wołają stacje a my siedzimy i mamy rozterkę..nadawać? ale swr..kur.. wysoki..miałem tak na 24/28MHz swr ~2.5/3 i nadawałem oczywiście radio ograniczyło sobie moc ale mam qso! i to się chyba liczy.Co do EFeed-ów..jest to w tej chwili najlepszy kompromis można ją wieszać jak kto chce i tak zapracuje.Steve G1INK pracując z EA8 miał takową antenę 1m AGL+FT817(2.5W potem 1W)i obsłużył wszystkich którzy go słyszeli,nie zastanawiał się czy antena ma jakiś tam swr..po prostu słuchał i odpowiadał.Najlepsze forum dotyczące Feed-ów mają oczywiście holendrzyhttp://www.zendamateur.com/viewtopic.php?f=5&t=6682 .OK może przydługawo i nie bardzo soczyście poparte matematyką.
P.S.Co zaś do stacji włoskich i nie tylko to mierzi mnie wołanie typu..np..woła stacja robi qso ale potem zapodaje please U call!!!.Ja jeżeli słyszę takie cuś to automatycznie piszę w swoim papierowym logu QSO NC.
_________________
Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP.
Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ

Anteny??->,trochę drutów..trochę rurek.
  
itp
08.04.2014 23:55:22
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 384 #1808878
Od: 2011-10-3


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ9APD pisze:

    ...Robert SQ8JMZ na Ochodzitej powiesił drucior 2,5-3 metry nad ziemią i jakoś to szło...


Byłem, widziałem. Potwierdzam - JAKOŚ* to szło.
Co do anteny (jak w temacie) to już mówiłem że dla mnie trochę za skomplikowana co przekłada się na czas rozkładania i składania.Ma dużo małych elementów typu konektory, agrafki i cienkie druty które się lubią plątać. Po zastanowieniu dodam, że wygląda na delikatną konstrukcję, wymagająca spokoju a u mnie zawsze jest nerwowo - albo pogoda, albo brak czasu a w zimie zgrabiałe palce lub rękawiczki.
Każda pliszka chwali swój ogon więc i ja to zrobię. Używam i polecam dipol dwupasmowy wydłużony cewką. Ramiona mają 2 *10,5 m więc zajmuje mało miejsca, można je rozwiesić jako InVee lub klasycznie, na maszcie lub miedzy drzewami. Na 7 stroi się szeroko na 3,5 wąsko ale to normalne przy cewce. Waga anteny z 9 m fiderem i pokrowcem 900 g. Zasięg europejski czyli też klasyka. Jest to nowa dla mnie konstrukcja nie testowana na 2 i 3 pośredniej. W maju "dokręcę jej śrubę" na klubowych manewrach antenowych.
Tomek

* przypomniała mi się reklama chyba drukarek
drukarka zwykła =jakoś
drukarka reklamowana = jakość

Obrazek
_________________
Pozdrawiam
Tomek

---http://alpimax.pl/---------
  
SQ9APD
09.04.2014 00:00:51
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 1528 #1808879
Od: 2011-8-14
To ja już potulnie ogon pod siebie... pan zielony
_________________
Pozdrawiam
Bartek SQ9APD
  
itp
09.04.2014 00:05:59
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 384 #1808886
Od: 2011-10-3
    SQ9APD pisze:

    To ja już potulnie ogon pod siebie...


To jest nas już dwóch wesoły
_________________
Pozdrawiam
Tomek

---http://alpimax.pl/---------
  
sp8rhp
09.04.2014 00:19:23
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Leżajsk SP, Idensen DL.

Posty: 468 #1808891
Od: 2012-7-22
Eee tam Bartek i Tomek..ja nie z tych pasmowych "żandarmów" wesoły)ups..znam jednego który zawsze ma 'ale coś oczko).
_________________
Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP.
Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ

Anteny??->,trochę drutów..trochę rurek.
  
Electra22.12.2024 04:09:20
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ANTENY I MASZTY » INVERTED V NA SOTĘ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny