NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ANTENY I MASZTY » NASZE ANTENY KF W GÓRACH

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Nasze anteny KF w górach

  
SQ9HT
26.08.2011 00:37:25
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #756980
Od: 2011-8-25
No to może ja zacznę.

Ja stosuje zwykły dipolek na 40m.
Składa się na niego 2x ~10m przewodu głośnikowego zasilanego przez balun Elecrafta BL2


Taki sobie system antenowy zrobiłem, bo jest prawie całkowicie mój (no dobra balun z kita) i jest przede wszystkim lekki!

Jak zauważyłem, pracuje ładnie jeśli rozwieszę go tak, by kąt pomiędzy ramionami dipola był maksymalnie duży. Jak jest ~90 stopni to marnie to idzie. Ale jak jest już > 120 stopni to już chodzi ładnie. Jestem raczej głuchy na 50km - 300km. Otwieram się na > 300km.

Do rozwieszania stosuje dratwę. Obwiązuje nią kamień i srrruuuuu na drzewo (parząc sobie przy tym zawsze palce). Z każdą wyprawą jestem coraz lepszy, tz. uzyskuje wyższe wysokości - ostatnio na Turbaczu zrobiłem jakieś 15 metrów! wesoły
Jak to robię? Poniżej (sorry za konieczność oglądania brzydkiego ogromnego tyłka)


Dodatkowo zasilam to coś przez skrzynkę antenową, też Elecrafta - T1, ale jestem coraz bardziej sceptyczny jeśli chodzi o korzyści z tym związane. Ale jeszcze nie przesądzam czy ma to sens czy nie.

Jestem ciekaw jakie rozwiązanie stosują inne łaziki górskie?
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
Electra22.12.2024 15:54:13
poziom 5

oczka
  
SQ9APD
26.08.2011 08:18:28
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Kraków, KO00ac

Posty: 1528 #757066
Od: 2011-8-14
A nie lepiej zawieszać dipola jako InVee? Musisz zrobić tylko jedną rzutkę, aby maksymalnie podciągnąć balun. Poza tym antena ta ma charakterystykę zbliżoną do kołowej http://vk1od.net/antenna/14MDipole/index.htm. Wtedy może nie byłbyś głuchy w strefie: do 300km. Jedynie co, to najlepiej żeby kąt zawierał się między 90-120 stopni, i żeby końce ramion wisiały jakieś 1,5m nad gruntem.
_________________
Pozdrawiam
Bartek SQ9APD
  
SQ9HT
26.08.2011 09:33:37
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #757125
Od: 2011-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
Próbowałem z InvV. Tak potwierdzam do ~300km lepiej chodzi. Ale > 300km głucho, przynajmniej jak próbowałem eh
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
sq6rgk
26.08.2011 10:32:08
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO80MV

Posty: 59 #757150
Od: 2011-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
Ciekawe, ciekawe...
Ja noszę ze sobą inverted V rozpięty na maszcie zrobionym z wędki. Używałem tej anteny zarówno w górach jak i nizinach, zawsze z mocą 5W (FT-817). Jak byłem na Czarnej Górze, to miałem pile-up na 40m z prawie całą (bliższą) Europą. Niemcy, Austriacy, Włosi, Bałkany, Szwajcaria. Następnego dnia jak byłem na Śnieżniku - kompletna bryndza, nic na KF-ie. Oba wypady spotowałem w SOTA-Watch, tylko pierwszy był w niedzielę a drugi w poniedziałek. Tu jest chyba pies pogrzebany. W tygodniu o prostu dużo ciężej o korespondenta.

Łukasz
SQ6RGK
  
SQ9HT
26.08.2011 12:09:15
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #757222
Od: 2011-8-25
No może... Spróbuje następnym razem z invV. Może się przekonam
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
SQ9HT
21.09.2011 21:18:53
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #771560
Od: 2011-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
No więc...
Wypróbowałem na SP/BZ-002 i 003 InvV
SP o niebo lepiej. Właściwie to bez porównania.

Pozostaje przy InvV wesoły Dzięki za hinta. Przyjemnie jest pogadać po polsku, szczególnie przy własnym kulejącym angielskim zawstydzony
a przy okazji się propaguje SOTA w naszym środowisku;
bo tak naprawdę nie da się nic lepszego zrobić dla propagacji SOTY jak tylko być na częstotliwości i wołać CQ SOTA wykrzyknik
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
sq6rgk
21.09.2011 23:50:21
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO80MV

Posty: 59 #771653
Od: 2011-8-25
Ostatnio trochę bawiłem się oprogramowaniem do symulacji anten. Głównie 4nec2. Charakterystyka tego inverted V, którego używam, wygląda jak zaczerwieniona od góry czereśnia. Czyli w zasadzie promieniuje głownie w górę, trochę na boki i bardzo słabo na DX-y (przy niskim kącie). Mam na myśli pasmo 40m. Przy 20m i 15m jest już trochę lepiej, zaczyna powoli przypominać charakterystykę dipola. Nadal jednak silnie "daje" w górę. Stąd chyba wynika lepsza łączność z SP i tzw. bliską Europą.
Tak jest! SOTĘ propagować trzeba! Howgh! pan zielony

Pozdrawiam,
Łukasz
SQ6RGK
  
SQ9HT
22.09.2011 23:00:24
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #772318
Od: 2011-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
Też się lubię pobawić, tyle że MANNA-GAL
Zrobiłem sobie model anteny jaką miałem skonfigurowaną na SP/BZ-003:

Obrazek

Ten szpic na górze to efekt zaplątania przewodów w gałęzie. A to coś po środku to zasilanie (właściwie nie ma znaczenia czy jest w modelu czy nie - czyżby dla InvV można było spokojnie stosować wędki z włókna węglowego?

Efekt:

Obrazek

czyli chyba mniej więcej tak jak opisałeś.
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
SQ7OVV
21.04.2012 13:21:15
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO91LO

Posty: 155 #924089
Od: 2012-4-21
Sklep wędkarski Twoim Przyjacielem.
Można tam kupić procę zanętową. Pozwala wystrzelić ciężarek do 200 gram naprawdę wysoko i dość precyzyjnie. Można też zakupić proce inne w sklepach z artykułami strzeleckimi (myśliwskie, ASG, militaria). Też się nadają. Przy wyjazdach zmotoryzowanych zabieram zwykle krótki, mocny spining. Sprawdza się jeszcze lepiej, ale w góry szkoda miejsca na taki bagaż.

_________________
Pozdrówka
Kuba
  
SQ9HT
21.04.2012 19:02:30
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #924252
Od: 2011-8-25
Próbowałem z procą, mam w szufladzie.
Wyniki? Mogę komuś procę odstąpić, na szczęście fortuny nie kosztowała wesoły
Zdecydowanie lepsze zarzucanie kamieniem.
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
SQ7OVV
21.04.2012 21:32:20
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO91LO

Posty: 155 #924374
Od: 2012-4-21
    SQ9OZH pisze:

    Próbowałem z procą, mam w szufladzie.
    Wyniki? Mogę komuś procę odstąpić, na szczęście fortuny nie kosztowała wesoły
    Zdecydowanie lepsze zarzucanie kamieniem.


Proca rzeczywiście nie zabija finansowo wesoły Ja próbowałem rzucania, strzelania z procy oraz zarzucania spiningiem. Najfajniej zarzuca się mi spiningiem. Później proca a na końcu rzutka ręczna. Każdy lubi coś innego i tyle. Poza tym jeszcze jednak kwestia... Do kamienia przywiązujesz linkę i już. Przy procy i spiningu potrzebny jest jeszcze kołowrotek z mocną wędkarską żyłką. Inaczej nic z tego.
_________________
Pozdrówka
Kuba
  
Electra22.12.2024 15:54:13
poziom 5

oczka
  
SQ9KFW
22.04.2012 11:01:41
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO90QN - Myszków

Posty: 141 #924587
Od: 2011-8-25
Właśnie przymierzam się do konstrukcji połączonej procy z kołowrotkiem. Powiedz Kuba, jakiej grubości żyłka i jaki ciężarek byłby optymalny. Ja na razie teoretycznie założyłem, że będzie to żyłka 25, a jako ciężarki potestuję różnej wielkości nakrętki wesoły Obawiam się, czy żyłka nie będzie za cienka, ale grubszej zmieści się znacznie mniej na szpuli, a nie chciałbym angażować w to przedsięwzięcie kołowrotka do połowów morskich. Jeśli to ma służyć wypadom w teren, to powinno być w miarę lekkie i małe.
_________________
Pozdrawiam.
Mirek.
  
SQ7OVV
22.04.2012 14:57:38
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO91LO

Posty: 155 #924727
Od: 2012-4-21
Mam dwa kołowrotki. Jeden dość przyzwoity, ale o pojemności szpuli zaledwie 60m żyłki 0,30mm. Proponuję nie cieńszą żyłkę, niż 30, bo jest to wystarczająca wytrzymałość (około 9kg). Oczywiście można uzyć plecionki 0,25mm, ale ten koszt..... Drugi kołowrotek zakupiłem za około 30zł (proponuję wyprawę do Lidla... Może jeszcze są...) o pojemności szpuli 150m żyłki 0,30mm. Ten pierwszy kręcioł na nieduże drzewa wystarczy. Ten drugi to jest dopiero TO. Zarzuca na każde drzewo, a nawet kępę drzew (150m zyłki...) Teraz ciężarek... Zrobiiłem sobei z łusek od sztucera kalibru 0,308. Łuski do znalezienia na strzelnicy myśliwskiej. Zalałem łuskę ołowiem, uprzednio wkładając do wnętrza skęcone końce drutu miediannego dość grubego. Na zewnątrz łuski wystawało oczko z tego drutu. Łuskę obciągnąłem jaskrawo czerwoną koszulka termokurczliwą, żeby było widać, gdzie leci... hihi. Taka łuska waży około 60gram. Lata toto znakomicie i na duże odległości.

_________________
Pozdrówka
Kuba
  
SQ9HT
22.04.2012 19:47:14
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Cracovia

Posty: 900 #924976
Od: 2011-8-25
Nie gubisz tych żyłek w lesie?
Ja bym się bał że mi się zerwie i tak zostanie. A później bym miał nieprzespane noce...
_________________
Pozdrawiam,
Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
  
SQ9KFW
23.04.2012 09:14:26
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO90QN - Myszków

Posty: 141 #925353
Od: 2011-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
Kołowrotek już mam, jakiś taki nieduży, niskobudżetowy wesoły Na razie spróbuję z tą żyłką 0,25 i nakrętkami. Dobry pomysł z tym jaskrawym termokurczem. Jak mi się będzie zrywać, to pomyślę o grubszej żyłce. No i niestety o nowym, większym kołowrotku.
_________________
Pozdrawiam.
Mirek.
  
SQ7OVV
23.04.2012 15:00:42
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO91LO

Posty: 155 #925528
Od: 2012-4-21


Ilość edycji wpisu: 1
Żyłek w lesie raczej nie gubię. Żyłka ma tę właściwość, że jest piekielnie śliska i dość łatwo prześlizguje się po drzewach. Na końcu żyłki wiążę agrafkę wędkarską do połowów morskich (numer 0), do której montuję ciężarek, a później linkę lub antenę. Agrafka jest z krętlikiem, co poprawia wytrzymałość żyłki, gdyż ona się tak nie skręca. Skręcenie, to osłabienie.

Kiedyś na małym kołowrotku miałem 60 metrów żyłki i nie zawsze to wystarczyło... Na mniejsze drzewa będzie OK nawet 40m żyłki.

Jeśli antena ma być leciutka, to żyłka jako nośnik wystarczy. Jeśli waży więcej (jak na przykład mój dipol M0PLK), to zyłką wciągam na drzewo linkę żeglarską 2mm lub sznurek budowlany. Chętnie stosuję te w bardzo jaskrawych kolorach, żebym widział, gdzie są w liściorach wesoły
_________________
Pozdrówka
Kuba
  
SQ7OVV
29.05.2012 22:49:24
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO91LO

Posty: 155 #948312
Od: 2012-4-21
Właśnie wykonałem połączenie kołowrotka z procą. Opisałem to na stronie naszego klubu SP7PTK.

LINK DO ARTYKUŁU

Zapraszam do lektury i komentarzy. Wszystkie komenty mile widziane.


_________________
Pozdrówka
Kuba
  
Kurian
12.09.2012 08:37:40
Grupa: Użytkownik

Posty: 20 #1007576
Od: 2012-8-24
Witam !

Trochę googlałem ale jakoś nic co by mnie satysfakcjonowało nie znalazłem a szukałem opisu konstrukcji anteny w stylu "AMPRO 80" nie spotkał się ktoś z jakąś konkretna propozycją konstrukcji ?

pozdrawiam
Rafał SQ9KQN
  
SQ7OVV
12.09.2012 08:58:04
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO91LO

Posty: 155 #1007587
Od: 2012-4-21
Ampro 80 to bardzo skrócona i dość mało skuteczna antena. Raczej poszukaj opisu jakiegoś klona Buddiestick'a lub MP-1. Na przykład zdjęcia masz TUTAJ. Będziesz bardziej zadowolony. Poza tym AMPRO jest bardzo kapryśna. Zmiana wilgotności powietrza nawet ją rozstraja.

Ja ostatnio w górach używam półfalowego endfeda zasilanego obwodem Fuchsa na 40m. Jeden koniec na drzewie, a drugi niedaleko mnie. Dodatkowa zaleta, to punkt zasilania blisko stacji, więc nie trzeba dźwigać dużo ciężkiego fidera.

_________________
Pozdrówka
Kuba
  
Kurian
12.09.2012 11:28:08
Grupa: Użytkownik

Posty: 20 #1007682
Od: 2012-8-24
znalazłem jeszcze taki wynalazek ... w sumie koszt znikomy poeksperymentować chyba można oczko
http://www.radio-foto.net/radio/whip.php
  
Electra22.12.2024 15:54:13
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ANTENY I MASZTY » NASZE ANTENY KF W GÓRACH

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny