Pomyślałem, że może warto założyć wątek, gdzie można wyrazić radość z jakiegoś własnego osiągnięcia. Ostatnio miałem problem, gdzie to napisać, jak udało mi się aktywować wszystkie szczyty Sudetów.
Może będzie to dobry wątek na podzielenie się jakąś małą satysfakcją, niekoniecznie nawet dyplomową? _________________ siemdiesiattri de SQ6GIT sq6git.blogspot.com twitter.com/sq6git
... a wstęp ten ku temu, że w sobotę przekroczyłem 1000 pkt. jako Łowca, co chyba kwalifikuje na Leniwca Shackowego... Nie ukrywam, że miałem nadzieję najpierw na Kozicę Górską, ale przyjęta taktyka zaliczenia wszystkich szczytów Sudetów (czyli również i tych po 1-2 punkty na wyprawę) i nie zaliczania szczytów ponownie nieco zmniejszyła tempo gromadzenia punktów aktywatora - zresztą bez żalu, bo wyprawy stały się czystą przyjemnością zdobywania bez żadnego wyścigu punktowego...
Zatem - cieszę się i nadal będę aktywował w miarę skromnych możliwości czasowo-pobytowych w terenach okołogórskich SOTA... Ahoj! _________________ siemdiesiattri de SQ6GIT sq6git.blogspot.com twitter.com/sq6git
To i ja się pochwalę. W czwartek przekroczyłem 100 pkt. jako łowca. Liczę, że przy moich fatalno-skromnych warunkach antenowych w wakacje złowię drugą setkę _________________ Pozdrawiam, Darek SQ9SXN.
O fajny temat (Konrad gratuluje) To mi w nocy z piątku na sobotę udało się przeprowadzić pierwszą w SP (wg stanu bazy na sotadata) udaną aktywację na średnich falach. Z dużą oczywiście Waszą pomocą za co dziękuje zarówno Robertowi SP8RHP i Mariuszowi SP9AMH jak i tym, którzy próbowali ale ich nie słyszałem.
_________________ Pozdrawiam, Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
Witaj Tomek SQ9HT. Dzięki za dwa qso na 80m i trudniejsze ze względu na potworne zakłócenia na 160m. No ale poszło pod koniec sygnał podskoczył i "wyszedł" ponad tło zakłóceń . Gratuluję!. Vy 73! de Robert. _________________ Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP. Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ
SQ9SXN - na pewno nie tylko drugą setkę, ale szacuję co najmniej ze 2 setki - pewnie zależy od Twojego uporu!
No chłopaki - Tomek, fale średnie - widziałem spoty, ale nie miałem możliwości Cię namierzyć. Szkoda, że nie mogłem dołożyć cegiełki, ale czasem taki lajf... _________________ siemdiesiattri de SQ6GIT sq6git.blogspot.com twitter.com/sq6git
Zdany egzamin 9 maja w Wrocławiu teraz tuptam nóżkami i oczekuje na pana listonosza z "papierologia" by ino szum dreptać by złożyć wniosek o pozwolenie radiowe
_________________ Poruszanie się szybciej od światła jest niemożliwe, a już na pewno nie pożądane, bo zwiewa czapkę.-Woody Allen Sławek SP6SG ex:SP6-01-417 Wrocław JO81LC
Pomyślałem, że może warto założyć wątek, gdzie można wyrazić radość z jakiegoś własnego osiągnięcia. Ostatnio miałem problem, gdzie to napisać, jak udało mi się aktywować wszystkie szczyty Sudetów.
Może będzie to dobry wątek na podzielenie się jakąś małą satysfakcją, niekoniecznie nawet dyplomową?
Nooo Jarek SP9MA powaga!!!. Zbierałem ekipę na Elbrus w 2012 ale mi się ludzie wykruszyli . Vy 73! de Robert. _________________ Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP. Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ
Ja tam skromniutko. Nie należę do tuzów wśród aktywatorów, ale mam na koncie jedną aktywację "rozdziewiczającą" szczyt Była to Ostrzyca Proboszczowicka SP/BP-007 w maju ub. roku i od tej pory wpis "First Activated by: SQ6KBW/P" niezwykle łechce moje ego
Ja tam skromniutko. Nie należę do tuzów wśród aktywatorów, ale mam na koncie jedną aktywację "rozdziewiczającą" szczyt Była to Ostrzyca Proboszczowicka SP/BP-007 w maju ub. roku i od tej pory wpis "First Activated by: SQ6KBW/P" niezwykle łechce moje ego
A dodam, że Ostrzyca powitała mnie pięknym mini-gołoborzem pokrytym mżawką, była cisza i magicznie... To są te najfajniejsze Szkoda, że byłem drugi...
Największą satysfakcją związaną z programem SOTA jest dla mnie to że udaje się w miarę regularnie ruszać cztery litery, bywać w górach, obcować z przyrodą, podziwiać jej piękno i oczywiście przeprowadzać wiele łączności z Wami - za które bardzo serdecznie wszystkim dziękuje Na niektóre szczyty pewnie nigdy bym nie trafił a program motywuje do tego aby je odwiedzić. Z perspektywy czasu nie żałuje żadnego nawet najbardziej zakrzaczonego, z najbardziej stromym czy podmokłym podejściem szczytu, niezależnie czy palił niemiłosierny upał czy woda zamarzała w plecaku
PS. Z pojedynczych event-ów to może zachód słońca na Krzesanicy (awatar), pewnie trochę ryzykowne ale wrażenia bezcenne _________________ Pozdrawiam Darek SP9DPM
Moja przygoda z SOTA szczególnych "kamieni milowych" raczej nie posiada. Tym czym ewentualnie chciałbym się pochwalić to przedeptaniem prawie całych Tatr zachodnich. Prawie ... bo na słowacką "orlą perć" od Banikova po Wołowiec brakło już czasu. Ale te ważniejsze szczyty od Bystrej po chyba najpiękniejszy szczyt tej części Tatr Sivy Vrch aktywowałem. W międzyczasie udało mi się też odwłok wytaszczyć na Rysy i Gerlacha Drugą rzeczą która mnie bardzo cieszy to to, że udało mi się zamknąć projekt "Korna Gór Polski". Jakoś za jednym zamachem i tą turystyczną i krótkofalarską zdobyłem.
Natomiast to do czego wracam w myślach z największą przyjemnością to wspólna aktywacja Opołonka z Jackiem SQ9MDN i wspólny wypad w Serbskie góry.
Kilka fotek z 2014'go i początku 2015 roku wrzuciłem do katalogu SQ9PND_2014/2015
Ja w SOTA jeszcze nic nie osiągnąłem (nigdy nie jest za późno) ale uporu do wędrowania po górach mi nie brakuje.
Obecnie podczas pobytu w Dolomitach (Włochy) mam w planie piesze wejście na Piz Boe o wysokości 3152m.n.p.m. Wątek krótkofalarski oczywiście też będzie przy okazji zdobycia tego szczytu.
W końcu się wybrałem z żoną w Tatry Niestety nie mam zdjęć z aktywacji bo żona zazwyczaj zasypia po drugim siku siku a ja miałem ręce zajęte trzymaniem masztu, żeby mi wiatr nie porwał. No i oczywiście pomyliłem anteny podczas pakowania się i aktywacje na 40m robiłem na dipolu na 17m - tylko taki miałem pod ręką Ale się udało. I takim sposobem zdobyłem mój pierwszy w życiu dwutysięcznik _________________ Pozdrawiam, Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
To i ja pewien kamien milowy zaliczyłem, mianowicie w ten weekend zrobiłem swoją pierwszą aktywację. :-) Łączności jeszcze nie wprowadzone do bazy, bo strona soty nie działa na tablecie tak jak powinna, ale jutro wszystko nadrobię. I mam nadzieję, że będzie tych aktywacji coraz więcej. :-) _________________ Pozdrawiam, Mateusz SQ8NXC
Heh. Mała anegdotka. Podczas twojej rozmowy z OK2VSU wybiegłem z powrotem na szczyt od strony Oranku. Myślałem, że żona zauważyła że gadam przez radio i mogę wykonywać nieskoordynowane ruchy ale tak nie było. I wyobraź sobie Boguś, że schodzę do żony z powrotem a ta bidula myślała, że mnie wiatr zwiał w dolinę Starobociańską . No dobra, jej nie było do śmiechu ale na szczęście inni turyści jej powiedzieli że biegłem na górę a nie w dół spadałem _________________ Pozdrawiam, Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH)
Tomek, gratuluje zacnej aktywacji. Na Starorobociańskim lubi dmuchnąć, w zeszłym roku podczas mojego pobytu chwilami było względnie a jak zawiało to się trzeba było słupka trzymać _________________ Pozdrawiam Darek SP9DPM