| |
SQ9HT | 07.07.2013 18:49:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Cracovia
Posty: 900 #1527433 Od: 2011-8-25
Ilość edycji wpisu: 1 | Cały czas mnie to dręczy. Tak mnie to dręczy, że aż zapytam. Zawsze myślałem, że ludzkość się jeszcze nie nauczyła poruszać w wymiarze czasu. Tymczasem krótkofalowcy, przynajmniej Ci pracujący na 2m w SOTA zdają się mieć z tym problem i ciągle wymieniają się czasem podczas łączności. Nie żeby mi to przeszkadzało, a skądże, tylko spytam po co? No dręczy mnie to. Rozumiem, jakby ktoś zapomniał zegarka, czy coś takiego ale jak tak słucham sobie dziś to ta wymiana czasu dość popularna jest... To jak to jest? _________________ Pozdrawiam, Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH) |
| |
Electra | 03.01.2025 02:35:32 |
|
|
| |
sp8rhp | 07.07.2013 21:04:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Leżajsk SP, Idensen DL.
Posty: 468 #1527670 Od: 2012-7-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Cześć Tomek.. Z tym "czasem" to ja bynajmniej nie spotkałem się o takie zapytania ,ale to może głównie dlatego iż przeważnie pracowałem na UKF CW/SSB.To że ktoś pyta o czas to moim zdaniem albo słabe wyszkolenie operatora i/lub obawa że QSO będzie nie uznane jako NC przez "drugą stronę". Może troche off topic ale mnie denerwuje kiedy korespondent podaje na SSB please ur call i na CW pse u call..albo gorzej (( ? lub QRZ?na CW.W moich oczach takie coś dyskredytuje kompletnie operatora i od razu wiem "z kim mam do czynienia.Jest coś takiego jak na CW zwrot LSN )).Wpierw należy odebrać znak korespondenta a potem DOPIERO wołać!.Jeżeli nie mam znaku korespondenta to słuchać/słuchać i jeszcze raz słuchać.Owszem można liczyć ma uprzejmość z drugiej strony,ale dobry operator na takie odzywki nigdy nie poda znaku)co najwyżej będzie dalej dawał CQ itd.. Dziwne to co piszesz z tym czasem,w końcu chyba każdy ma dostęp do czasomierzy). Pozdrawiam de Robert Vy 73!. _________________ Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP. Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ
Anteny??->,trochę drutów..trochę rurek. |
| |
SQ9HT | 07.07.2013 21:41:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Cracovia
Posty: 900 #1527711 Od: 2011-8-25
Ilość edycji wpisu: 1 | Dalej nie rozumiem skąd mogła by się wziąć ta obawa. Przecież nikt nie weryfikuje - hh jak to będzie po polsku "matchuje" w sensie o to mi chodzi - logów z dokładnością do 1min. Np silnik soatdata ma chyba +-10min. Nawet w zawodach chyba zazwyczaj jest +-3min albo +-5min... Jeśli to rzeczywiście jest powód to Koledzy, mniej obaw
_________________ Pozdrawiam, Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH) |
| |
SQ9SHR | 07.07.2013 21:51:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 198 #1527731 Od: 2012-6-21
Ilość edycji wpisu: 2 | Też tego nie rozumiem. Jest XXI wiek posługiwać się zegarkiem chyba każdy potrafi, nawet jak się nie ma zegarka to pod ręką zawsze jest komórka. Coś takiego na szczęście dzieje się tylko na UKF FM, chociaż ostatnio dawno nie słyszałem pytania o godzinę nawet w tym wycinku pasma. Albo nawyk zaniknął, albo mniej słucham na 2m albo w między czasie była przecena na czasomierze na Grouponie..
pozdrawiam Kuba _________________ Activator QSOs : 1805 (KF: 1437, UKF: 366) Kuba, VY 73! |
| |
SQ9HT | 07.07.2013 22:14:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Cracovia
Posty: 900 #1527800 Od: 2011-8-25
| Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja nie piszę o pytanie o czas - ok, komuś mógł się w terenie nawet zgubić zegarek, szczególnie jak ktoś jest takim ciamajdą jak ja, co mu się same nieszczęścia przydarzają. Mi chodzi o to: "loguje pod 12:12" albo "u mnie jest 12:12" Mi to nie przeszkadza ale zawsze się zastanawiam, kiedy padnie sakramentalne "u mnie 12:12 a która u Ciebie?" No i dręczy mnie to i spać nie mogę _________________ Pozdrawiam, Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH) |
| |
SQ9HT | 07.07.2013 22:34:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Cracovia
Posty: 900 #1527830 Od: 2011-8-25
| Mi się pewnie też zdarzyło, nie o to pytam. Raz to mi nawet kolega log prowadził, jak mi długopis zamarzł. Pytam o świecką tradycję potwierdzania czasów w logach podczas prowadzenia QSO.
_________________ Pozdrawiam, Tomek SQ9HT (ex SQ9OZH) |
| |
sp8rhp | 07.07.2013 22:52:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Leżajsk SP, Idensen DL.
Posty: 468 #1527843 Od: 2012-7-22
| Tomek.. Czas logowania QSO jest taki jaki loguje aktywator.Ja zawsze tak robię i nie tylko na SOTA. Zawsze sprawdzam czas z D4 i moimi 2-ma zegarami w domu przed wyjazdem.Te +-5 minut to w zawodach. Zegarek ma tą przewagę że przeważnie nie zamarza na ręce...a poprawka plus/minus 5 minut jeszcze nikomu nie zaszkodziła.No chyba jeżeli chodzi o rywalizację "kto pierwszy". _________________ Pozdrawiam Vy 73! de Robert SP8RHP,DL8RHP. Leżajsk KO10FF ,Hagenburg JO42PK, Idensen JO42QJ
Anteny??->,trochę drutów..trochę rurek. |
| |
SQ9APD | 08.07.2013 09:24:47 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Kraków, KO00ac
Posty: 1528 #1528382 Od: 2011-8-14
| Napiszę tak: ja w góry nie biorę żadnej męskiej biżuterii. Opieram się więc o telefon komórkowy, ale jak w jednej ręce trzymam ręczniaka, w drugiej komórkę z zegarem, to już nie mam jak notować łączności... Przyznam się więc, że miałem taką jedną aktywację, chyba z Giewontu, gdzie faktycznie pytałem korespondenta o godzinę. Na następnej aktywacji (zimowej) rozwiązałem to inaczej: o ustalonej godzinie włączyłem dyktafon i miałem potem czarno na białym, znaki, raporty, a czas odczytałem z czasu trwania nagrania.
Prawdopodobnie niektórym zależy aby czas wpisywania do bazy przez aktywatora i łowcę był taki sam, wtedy baza wykaże potwierdzenie łączności. Z tym że trzeba mieć świadomość, że w SOTA nie jest wymagane potwierdzenie. _________________ Pozdrawiam Bartek SQ9APD |
| |
itp | 08.07.2013 09:36:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 384 #1528389 Od: 2011-10-3
| Często pytam o godzinę, ma to miejsce w zimie w złych warunkach i na UKF. Warunki w rozumieniu i pogody i lokalizacji stacji. Jeżeli trzymam radio, gruszkę mikrofonu, log, ołówek i odwracam się plecami do zimnego wiatru to nawet gdybym miał zegarek to łatwiej spytać niż zdejmować rękawiczki itd. Jeżeli robię stację po stacji to pytam raz i loguję co minutę. Zakładam że jedno QSO trwa 1 minutę , zresztą ciężko pisać czas w papierowym logu z dokładnością do sekundy. Wiadomo, po kilku łącznościach czas się rozjeżdża ale wtedy pytam i robię korektę. Dopuszczam przesunięcie czasu do 5 minut i jeżeli ktoś mi mówi o której loguje (śmieszne to trochę jest bo co mnie to obchodzi) ja uparcie w granicach 5 minut mam własny czas. Zresztą tu pojawia się problem momentu w którym łapiemy czas. Czy na początku QSO czy na koniec. I jedynie przy długich rozmowach ma sens podawanie godziny logowania. Na koniec mogę spytać:
kielo bucy na cupcoku ?
_________________ Pozdrawiam Tomek
---http://alpimax.pl/---------
|
| |
SQ9ORC | 08.07.2013 11:20:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: KO00AC - Kraków
Posty: 315 #1528598 Od: 2011-9-7
| Przyznam, że jestem ignorantem w tym temacie i nie zwracałem na to uwagi. Jeśli ktoś się mnie pytał o czas, to odpowiadałem i tyle. Jako łowca zegar z czasem UTC mam koło radia i z niego wpisuj czas. Będąc na aktywacji mam to szczęście, że czasu pilnuje adiutant który prowadzi log, a ja oddaje się beztrosko przyjemności prowadzenia łączności se se se ... _________________ SQ9ORC # 145.550 MHz // sq9orc@gmail.com |
| |
SQ9PBS | 08.07.2013 12:12:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO90XB
Posty: 187 #1528680 Od: 2012-1-27
| Ja też polecam metodę na logującą żonę Wtedy jest najfajniej po prostu sobie rozmawiam. |
| |
Electra | 03.01.2025 02:35:32 |
|
|
| |
SQ9SHR | 08.07.2013 19:12:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 198 #1529282 Od: 2012-6-21
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ9ORC pisze: Będąc na aktywacji mam to szczęście, że czasu pilnuje adiutant który prowadzi log, a ja oddaje się beztrosko przyjemności prowadzenia łączności se se se ...
SQ9PBS pisze: Ja też polecam metodę na logującą żonę Wtedy jest najfajniej po prostu sobie rozmawiam.
Cwaniaki ... muszę zaadoptować to u mnie i na drugi raz zabrać ze sobą jakąś sekretarkę. Chociaż co to za przyjemność jak wiatr nie wyrywa kartek z logu w trakcie prowadzenia łączności ...
Pozdrawiam i pogodności życzę! _________________ Activator QSOs : 1805 (KF: 1437, UKF: 366) Kuba, VY 73! |
| |
SQ7OVV | 14.07.2013 23:40:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO91LO
Posty: 155 #1537652 Od: 2012-4-21
| Moja żona nie zna telegrafii a ja tylko CW z gór..... Macie fajniejszy pomysł??? _________________ Pozdrówka Kuba |
| |
SP9DPM | 15.07.2013 23:10:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 241 #1538973 Od: 2013-1-6
| SQ9PBS pisze: Ja też polecam metodę na logującą żonę Wtedy jest najfajniej po prostu sobie rozmawiam.
Ja loguje samodzielnie, ale moja ładniejsza połowa robi czasami za "System automatyki nadążnej" (rotor antenowy) _________________ Pozdrawiam Darek SP9DPM
http://www.radioklub.pl |